Donald Tusk odpowiedział na ruch Karola Nawrockiego. "Dalszy ciąg wojny"
Donald Tusk w piątek 7 listopada opublikował nagranie w serwisie X. - Dzisiaj o tej porze miałem być gdzie indziej. Miałem być w miejscu, gdzie promocję na pierwszy stopień oficerski miało otrzymać 136 dzielnych Polek i Polaków, przyszłych wywiadowców z kontrwywiadu wojskowego, z Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Przed każdym 11 listopada tego typu wnioski płyną do Kancelarii Prezydenta - poinformował premier.
REKLAMA
- Ci młodzi ludzie po studiach, po kursach oficerskich, idą tam nie dla kariery. To są patrioci. Wszyscy czekali na te pierwsze stopnie oficerskie. Oni, przyszli bohaterowie, ich rodziny, ich matki. Tam idą ci młodzi ludzie, żeby służyć Polsce. To jest ich jedyny wybór. I oni właśnie przed 11 listopada mieli dostać promocję na pierwszy stopień oficerski. Nie dostaną tej promocji. Nie wiem dlaczego. Tym razem pan prezydent uznał, iż nie podpisze tych promocji. To taki dalszy ciąg jego wojny z polskim rządem. Żeby być prezydentem, nie wystarczy wygrać wyborów - powiedział szef rządu.
Zobacz wideo Tusk ostro do Ziobry: Nie chce pan przejść do historii jako fujara czy miękiszon
Tomasz Siemoniak: Bezprecedensowa odmowa
Głos w sprawie zabrał również minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak. "Bezprecedensowa odmowa prezydenta podpisania promocji na pierwszy stopień oficerski w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Służbie Kontrwywiadu Wojskowego. Cios w system bezpieczeństwa państwa i uderzenie w ludzi chcących służyć Polsce" - napisał polityk.
Więcej informacji o Karolu Nawrockim znajduje się w artykule: "Nawrocki miał zdecydować ws. Marszu Niepodległości w Warszawie. 'To tylko formalność'".
Źródła:Donald Tusk (X), Tomasz Siemoniak (X)

1 miesiąc temu













