Donald Trump spełnił swoje groźby – wprowadził 25% cła na stal i aluminium

bejsment.com 7 godzin temu

Donald Trump, spełnił swoje wcześniejsze zapowiedzi i w poniedziałek wieczorem podpisał decyzję o wprowadzeniu 25% cła na importowaną stal i aluminium, w tym z Kanady.

W Białym Domu powiedział, iż nie będzie żadnych wyjątków ani zwolnień. Podkreślił, iż to początek odbudowy amerykańskiej gospodarki. Dodał, iż nowe cła mają wspierać produkcję w USA. Zasugerował też, iż Kanada, powinna stać się 51. stanem USA.

„Jeśli uda nam się to w Stanach Zjednoczonych, nie potrzebujemy tego z Kanady. Będziemy mieli miejsca pracy, dlatego Kanada powinna być naszym 51. stanem”.

Trump powiedział, iż jeżeli Ameryka może sama produkować stal i aluminium, to nie potrzebuje ich z innych krajów.

Eksperci ostrzegają, iż nowe cła uderzą w wiele branż, takich jak budownictwo czy energetyka. Szefowa Kanadyjskiego Stowarzyszenia Producentów Stali, Catherine Cobden, przypomniała, iż podobne cła w 2018 roku miały negatywny wpływ po obu stronach granicy. Zaapelowała, by Kanada odpowiedziała własnymi działaniami i nałożyła cła na amerykańską stal.

Minister przemysłu Kanady zapowiedział, iż rząd będzie bronił interesów kraju, podkreślając, iż kanadyjska stal i aluminium są ważne dla amerykańskiego przemysłu obronnego, motoryzacyjnego i stoczniowego.

Trump nie przejął się groźbami odwetu. Tymczasem liderzy opozycji w Kanadzie wezwali do zdecydowanej reakcji. Pierre Poilievre, szef konserwatystów, zapowiedział, iż jeżeli jego partia dojdzie do władzy, wpływy z ceł zostaną przeznaczone na wsparcie kanadyjskich firm.

Lider Nowej Partii Demokratycznej, Jagmeet Singh, zagroził 100% cłem na produkty Tesli, ponieważ jej szef, Elon Musk, jest doradcą Trumpa. Singh podkreślił, iż Kanada nie pozwoli sobie na takie traktowanie.

„Myśli, iż może rozpocząć walkę z Kanadą? Myśli, iż może powiedzieć, iż powinniśmy być 51. stanem? Zamierzamy uderzyć go również”.

To kolejna odsłona napięć handlowych między USA a Kanadą. Trump już wcześniej groził cłami na wszystkie kanadyjskie i meksykańskie towary, a także na ropę, uzasadniając to kwestiami bezpieczeństwa. Wprowadzenie ceł było planowane na 3 lutego, ale Trump dał Kanadzie i Meksykowi czas na poprawę ochrony granic.

Podobne cła wprowadzone w 2018 roku wywołały konflikt handlowy, który zakończył się dopiero w 2019 roku po osiągnięciu porozumienia między krajami.

Idź do oryginalnego materiału