OSTRÓDA. W roku tysiąclecia koronacji pierwszego króla Polski ostródzianie spotkali się po raz trzynasty na Orszaku Trzech Króli. Uczestnicy, mimo iż padał deszcz, licznie stawili się na dorocznych uroczystościach.
Razem z mieszkańcami Ostródy w 13. Orszaku Trzech Króli po ulicach miasta przeszli przedstawiciele trzech samorządów lokalnych. Wprawdzie byli lekko rozpierzchnięci, bo ci sympatyzujący z Koalicją Obywatelską szli za królem z Europy. Inni zgromadzili się za królami z innych kontynentów. Ale najważniejsze, iż wszyscy razem z ostródzianami ponownie spotkali się na orszaku. I wreszcie liczną grupą, czego trudno było dostrzec przed rokiem, stanowili przedstawiciele samorządu gminy miejskiej. Tegoroczny orszak był wyjątkowy, ponieważ inaugurował rok tysiąclecia koronacji pierwszego króla Polski Bolesława Chrobrego, co wydarzyło się w 1025 roku.
Mimo iż aura była mało przychylna na spacerowanie, to na ulicach i chodnikach było wielu uczestników, którzy wspólnie spacerując śpiewali polskie kolędy. Do tego świetnie zaprezentowali lokalni aktorzy, którzy brawurowo odegrali biblijne sceny. Ostróda i ostródzianie kolejny raz pokazali, iż mają potrzebę takich interakcji społecznych.