Sędzia Patti Saris z federalnego sądu w Massachusetts unieważniła zakaz prezydenta Donalda Trumpa dotyczący farm wiatrowych. W uzasadnieniu podano, iż decyzja amerykańskiego przywódcy była "arbitralna, kapryśna i sprzeczna z prawem". Orzeczenie zapadło po tym, jak 17 stanów złożyło pozew przeciwko Trumpowi.
Decyzja Trumpa nie obroniła się w sądzie. "Kapryśna i bezprawna"

Prezydenckie memorandum z 20 stycznia wstrzymywało zezwolenia na nowe farmy wiatrowe na lądzie i morzu do czasu rozpatrzenia ich przez władze federalne. W maju 17 stanów reprezentowanych przez prokurator generalną stanu Nowy Jork Letitię James złożyło pozew przeciwko Trumpowi.
17 stanów pozwało Donalda Trumpa. "Egzystencjalne zagrożenie"
W uzasadnieniu decyzji uchylającej memorandum prezydenta, sędzia Saris podkreśliła, iż federalne agencje nie przedstawiły wystarczających podstaw dla tak znaczącej zmiany polityki USA. Stany, które pozwały Trumpa argumentowały natomiast, iż zakaz stanowi "zagrożenie egzystencjalne" dla przemysłu wiatrowego.
ZOBACZ: Budowa pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce. Jest kluczowa zgoda KE, Tusk potwierdza
"To wielkie zwycięstwo w naszej walce o przeciwdziałanie kryzysowi klimatycznemu i ochronę jednego z najlepszych źródeł czystej, niezawodnej i przystępnej cenowo energii" - napisała prokurator James w serwisie X po ogłoszeniu decyzji sądu.
Prokurator z Massachusetts: Ochroniliśmy ważne inwestycje
Andrea Joy Campbell, prokurator generalna stanu Massachusetts, podkreśliła z kolei, iż reprezentowany przez nią stan "zainwestował setki milionów dolarów w morską energetykę wiatrową".
ZOBACZ: Roboty Elona Muska zaskakują na wideo. To one mają być w każdym domu
- Ochroniliśmy te ważne inwestycje przed bezprawnym zarządzeniem administracji Trumpa. To najważniejsze zwycięstwo chroni również dobrze płatne, zielone miejsca pracy i dostęp do niezawodnej, niedrogiej energii, która pomoże Massachusetts osiągnąć nasze cele dotyczące czystej energii i klimatu - dodała Cambell.
Jak zauważa serwis amerykańskiej stacji CNBC, szczególnie stany z północnego wschodu i regionu środkowoatlantyckiego realizują projekty budowy morskich elektrowni wiatrowych, aby sprostać przyszłemu zapotrzebowaniu na energię i jednocześnie ograniczyć emisję dwutlenku węgla.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni


1 godzina temu











