Dawid Lewicki z Konfederacji: Posłom ze świętokrzyskiego trochę pomyliły się słowa: zamiast lobbingu jest lansowanie się!

1 rok temu

– Chcemy zbudować nową Polskę, chcemy uwolnić energię, przedsiębiorczość i zdolności Polaków, które są dzisiaj bardzo często osłabiane systematycznie przez kolejne rządy. Polacy, jak chcą spełniać swoje marzenia, chcą dobrze zarabiać, muszą wyjeżdżać za granicę i to tam zarabiają pieniądze. Nie znam sytuacji, żeby np. królowa Brytyjska, królowa Elżbieta zapraszała Polaków, tylko tam po prostu były lepsze warunki. My chcemy stworzyć lepsze warunki – mówił Dawid Lewicki.

Wśród zmian, które chciałaby wprowadzić Konfederacja są: niskie proste podatki, proste zrozumiałe prawo, dobrowolny ZUS dla przedsiębiorców, żadnych „13” i „14 emerytur”.

– Jak chcemy pomóc emerytom, to po prostu musimy wprowadzić ulgi podatkowe dla nich np. podatek dochodowy. Przecież oni już ten podatek dochodowy kiedyś zapłacili. Rok ma 12 miesięcy więc emerytur powinno być 12. 800 plus to jest program wyłącznie wyborczy, to są kolejne miliardy zadłużenia, na to nas po prostu nie stać. Musimy jak najszybciej zdławić tę inflację, która jest i także inflację prawa – wyjaśniał Dawid Lewicki.

Dawid Lewicki, kandydat na Posła RP
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Przedstawił także kandydatów do parlamentu z Komitetu Wyborczego Konfederacji Wolność i Niepodległość w okręgu świętokrzyskim.

O mandat posła ubiegać się będzie Paulina Dybiec, manager w jednej z ostrowieckich restauracji. Przyznaje iż pomimo iż jest osobą bezpartyjną, po otrzymaniu propozycji do kandydowania z listy Konfederacji postanowiła wziąć udział w wyborach.

– Po zwycięstwie dołożę wszelkiej staranności w wykonywaniu obowiązków posła – zapewnia Paulina Dybiec.

Mateusz Pękalski, kandydat na Posła RP
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Mateusz Pękalski, przedstawiciel Ruchu Narodowego przyznaje, iż najważniejszą kwestią jest dla niego gospodarka.

– Wiemy w tym momencie w jakiej sytuacji jest Polska. Tak naprawdę my gospodarczo w tym momencie jesteśmy brzydko mówiąc „sto lat za Murzynami”. Do tego doprowadziła socjalna polityka PiS-u, która w sposób okrutny „doi” polską przedsiębiorczość. Podatki są coraz wyższe, są coraz bardziej skomplikowane i znam to oczywiście z autopsji. Sam prowadzę działalność gospodarczą i wiem, iż te koszty są coraz większe – mówi Mateusz Pękalski. Dodaje, iż emerytom zabierana jest dużo większa część emerytury, niż ta przyznawana w „13” i „14” emeryturze. Nie zgadza się również ze stwierdzeniem, iż PiS jest pro młodzieżowy.

– Mam nadzieję, iż po naszym zwycięstwie, bo w to celujemy, zaczniemy zmieniać Polskę, żeby była bardziej przyjazna, żeby nasi obywatele mogli wrócić do naszego kraju i godnie żyć, pracować w naszym państwie – wyjaśnia Mateusz Pękalski.

O mandat senatora ubiegać się będzie Michał Sokolnicki, adwokat, który prowadzi własną kancelarię w Kielcach, rodowity starachowiczanin. Dodaje, iż trójmiasto nad Kamienną jest mu bardzo bliskie. Wychowywał się w Starachowicach, ale w czasach, gdy w jego rodzinnym mieście nie było basenu, przyjeżdżał na baseny do Ostrowca Św.

Michał Sokolnicki, kandydat na Senatora RP
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

– Jako jedyna partia nie musimy wybierać pomiędzy moralnością, a de facto interesem Polski i własnym sumieniem. Nasza partia sprzeciwia się rozdawnictwu, inflacji prawa, jak również inflacji pieniądza. Nie tylko mamy inflację prawa ze strony naszego państwa, mamy inflację prawa ze strony Brukseli – tłumaczy Michał Sokolnicki.

Podkreśla, iż Konfederacja to nie tylko ideowcy, ale również profesjonaliści. Tworzą ją specjaliści z różnych dziedzin życia.

– Jestem praktykującym adwokatem. Idę do Senatu po to, by wykorzystać moją wiedzę i doświadczenie zawodowe w celu lepszej pracy i wprowadzenia lepszej jakości do polskiego parlamentaryzmu i służenia obywatelom, a nie służenia własnym partykularnym partyjnym interesom. Idziemy po to, by również przywrócić , co do zasady sens istnienia Senatu. W obecnej formie ma jedynie fikcyjną możliwość wetowania ustaw i de facto generuje pieniądze obywateli, nie mają realnej władzy. o ile ma istnieć musi mieć realną możliwość zablokowania szkodliwych ustaw procedowanych przez Sejm. Taka była idea Izby Wyższej Parlamentu – zaznacza.

fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Dawid Lewicki zapytany o to jak ocenia pracę dotychczasowych parlamentarzystów ziemi świętokrzyskiej podkreśla, iż posłom ze świętokrzyskiego trochę pomyliły się słowa: zamiast lobbingu jest lansowanie się.

– Tanie lansowanie się, albo bardzo drogie lansowanie się za nasze pieniądze. Posłowie wykorzystują na ile mogą spółki Skarbu Państwa, inne rzeczy, gdzie zajmują stołki. Lansują się przy każdym odcinku drogi, niedługo, to będą się już chyba wzdłuż drogi ustawiać i przecinać wstęgę w biało-czerwonych barwach, bo tak zwykle robią. A to trzeba lobbować na rzecz interesu województwa świętokrzyskiego i my będziemy to robić. Chcemy przede wszystkim poprawić województwo świętokrzyskie infrastrukturalnie, bo wiadomo, iż dobra infrastruktura jest kołem zamachowym gospodarki, dobrych zarobków, wyższych płac. A to, co robi teraz obecny rząd, co „przyklepują” także posłowi świętokrzyscy to niestety prowadzi nas na manowce – podsumowuje.

Idź do oryginalnego materiału