
Polski Alarm Smogowy sprawdził roczne koszty ogrzewania domów w Polsce, posługując się najnowszymi cenami paliw i nośników energii z września 2025 roku. Organizacja pozyskała dane z dwóch składów opałów w każdym województwie – w sumie pytając 32 różne przedsiębiorstwa.
Analiza dla typowego domu jednorodzinnego pokazała, iż najmniej opłacalne jest wciąż ogrzewanie olejowe i gazowe, a także „kopciuch” na drewno kawałkowe. Ogrzewanie domu pelletem kosztować nas będzie więcej niż węglem i wszystkimi typami pomp ciepła. Najtaniej ogrzejemy dom dzięki gruntowej pompy ciepła z ogrzewaniem podłogowym – to koszt prawie dwukrotnie niższy niż ogrzewanie gazowe.
- Czytaj także: Kopciuchy znikną za 35 lat. Wątpliwe efekty reformy programu Czyste Powietrze
Koszty ogrzewania domu i ciepłej wody użytkowej policzono – między innymi – dla budynku o powierzchni 150 m², w średnim stanie ocieplenia (zużycie ciepła na średnim poziomie 120 kWh/rok/m²), zamieszkałego przez czteroosobową rodzinę.
Okazało się, iż najdroższe jest wciąż ogrzewanie olejowe (10 448 zł rocznie). Nieco tańszą opcją są kotły gazowe (8 810 zł). Trzecim najdroższym sposobem ogrzania domu i ciepłej wody jest pozaklasowy “kopciuch” na drewno (8 631 zł).
Tańszym rozwiązaniem są kotły ekoprojektowe: 6605 zł rocznie przy kotle na kawałki drewna i 5580 rocznie przy kotle węglowym. Drogie okazuje się jednak ogrzewanie dzięki kotła na pellet, którego cena poszła w górę – aktualnie przy takim źródle ciepła zapłacimy 8022 zł rocznie. Najtaniej ogrzejemy się pompami ciepła z ogrzewaniem podłogowym (5 269 i 4 532 zł rocznie w zależności od rodzaju pompy).

Pellet droższy rok do roku. Gaz i węgiel w dół
Podobne porównanie dla swojego domu może przeprowadzić każdy, sprawdzając opłacalność poszczególnych źródeł ogrzewania. Wystarczy podać metraż budynku, liczbę zamieszkujących go osób i poziom ocieplenia w kalkulatorze kosztów ogrzewania, który jest aktualizowany co kwartał.
Analiza pokazuje, iż w ostatnim roku koszty ogrzewania domów uległy znaczącym zmianom. Porównanie rok do roku (październik 2024 – wrzesień 2025) wskazuje, iż ogrzewanie gazem stało się tańsze o 7 proc., a węglem o 10 proc. Spośród popularnych nośników ciepła podrożał pellet – ogrzewanie domu za jego pomocą jest w tej chwili o prawie 8 proc. droższe niż rok temu.
Także eksploatacja kotła na kawałki drewna jest mniej opłacalna – w tym przypadku zapłacimy 7 proc. więcej. Koszt użytkowania pomp ciepła pozostał na niezmienionym poziomie.
„Wampiry energetyczne” kosztują co roku ponad 8 tys. złotych więcej
Ciekawie przedstawia się porównanie kosztów ogrzewania w domu bez ocieplenia (tzw. wampira energetycznego – zużycie ciepła na poziomie 200 kWh/rok/m²) z domem o dosyć często spotykanym, średnim ociepleniu (10 cm ściany, 15 cm poddasze – zużycie ciepła na poziomie 120 kWh/rok/m²). Im droższy typ ogrzewania, tym więcej oszczędności możemy się spodziewać. W przypadku ogrzewania gazowego jest to spadek kosztów aż o 4 608 zł, jeżeli natomiast używamy kotła pelletowego zaoszczędzimy 4 691 zł rocznie.
Porównując dom bez ocieplenia (zużycie ciepła na poziomie 200 kWh/rok/m²) do obowiązującego w tej chwili standardu WT2021 (ocieplenie ścian 17 cm, poddasza 25 cm, okna zespolone trzyszybowe, zużycie ciepła na poziomie 55 kWh/rok/m²) oszczędności wyniosą aż 8 353 zł rocznie dla ogrzewania gazowego i 8 502 zł przy kotle na pellet.

„Imponujące oszczędności” przy termomodernizacji
– Oszczędności wynikające z ocieplenia starego domu do obowiązującego w tej chwili standardu są imponujące – stwierdza Piotr Siergiej, rzecznik Polskiego Alarmu Smogowego – a przecież podajemy oszczędności tylko dla jednego roku! Mam nadzieję, iż nasz kalkulator będzie dobrym punktem wyjścia dla osób rozważających ocieplenie domu, wymianę kotła i sięgnięcie po dotacje na ten cel. Warto oczywiście przeprowadzić profesjonalny audyt energetyczny, by przekonać się jak to będzie wyglądać w przypadku naszego własnego domu, ale jestem przekonany, iż jest to dobra inwestycja w przyszłość.
Monitoring cen paliw stałych wykonany został w dniach 22-25 września 2025 r. Kontroli poddano po dwa składy opału z każdego województwa – w całej Polsce 32. Wybrano składy zlokalizowane w różnych miejscowościach.
Kalkulator kosztów ogrzewania PAS powstał w oparciu o bardziej rozbudowane narzędzie, które przygotowało Porozumienie Branżowe Na Rzecz Efektywności Energetycznej (POBE). Dane, na których opiera się kalkulator, są uaktualniane co trzy miesiące.
- Czytaj także: Kolejny kryzys w Czystym Powietrzu. „Stajemy w obliczu bankructwa”