Czas Adwentu
Wyjrzałem przez okno, gwiazda wieści
Mędrcy już przemierzają aleje
Tęsknota niesie za światłem życia
Czas adwentu za gór jutrznią wieje
Wędrują, aż czas żłóbek odsłoni
Słyszę jak piasek u stóp brodzi
Mam orędzie do jasnych promieni
Nieście tam, gdzie Dzieciątko się rodzi