Coraz więcej firm nie płaci pracownikom. Plaga zaległych pensji

bejsment.com 10 godzin temu

W ubiegłym roku zaległości pracodawców wobec pracowników wzrosły aż o 100 procent. Dzięki interwencjom inspektorów pracy udało się jednak odzyskać ponad połowę tej kwoty – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.

Problem niewypłacanych wynagrodzeń staje się coraz poważniejszym wyzwaniem na polskim rynku pracy. W 2024 roku inspektorzy Państwowej Inspekcji Pracy interweniowali w sprawie wynagrodzeń dla 74 tysięcy pracowników, domagając się wypłaty łącznej kwoty przekraczającej 270 milionów złotych – wynika z danych PIP, które DGP otrzymał na zamówienie.

Gazeta zwraca uwagę, iż w porównaniu z rokiem poprzednim zadłużenie pracodawców względem pracowników uległo podwojeniu. W 2023 roku inspektorzy pracy występowali o wypłatę 135 milionów złotych dla 62,7 tysiąca zatrudnionych.

– To nie efekt intensywniejszych kontroli ze strony inspekcji pracy, ale skutek rosnącej liczby skarg składanych przez pracowników, którzy nie otrzymali wynagrodzeń na czas – wyjaśnił Marcin Stanecki, główny inspektor pracy, cytowany w artykule.

Bezrobocie rośnie, wynagrodzenia też, ale wolniej

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej poinformowało, iż w lutym 2025 roku stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 5,5 proc., co oznacza wzrost o 0,1 punktu procentowego w porównaniu z poprzednim miesiącem.

W lutym liczba osób bez pracy wyniosła 848 tysięcy. To wzrost o 10,4 tysiąca (1,2 proc.) w stosunku do stycznia oraz o 2,8 tysiąca (0,3 proc.) w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w styczniu wyniosło 8482,47 zł, co oznacza wzrost o 9,2 proc. rok do roku – był to jednak najniższy wzrost od ponad trzech lat. W tym samym czasie zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw zmniejszyło się o 0,9 proc. w porównaniu do roku poprzedniego.

Eksperci przewidują, iż w kolejnych miesiącach tempo wzrostu płac – zarówno nominalnego, jak i realnego – może jeszcze spadać. Jednak zgodnie z prognozami ekonomistów, sytuacja powinna się poprawić w drugiej połowie roku, wraz z oczekiwanym ożywieniem na rynku pracy i dalszym spadkiem inflacji – podaje „Rzeczpospolita”.

Idź do oryginalnego materiału