Co słychać w Nadleśnictwie Kolbuszowa? Magia lasu w sierpniu [ZDJĘCIA]

Zdjęcie: W Nadleśnictwie Kolbuszowa, gdzie natura i pasja spotykają się na co dzień, dzieje się naprawdę wiele. | foto Nadleśnictwo Kolbuszowa

Na leśnych ścieżkach można natknąć się m.in. na owoce czarnego bzu, które wzmacniają odporność, aromatyczny rumianek łagodzący dolegliwości, krwawnik znany ze swoich adekwatności gojących, pokrzywę – prawdziwą bombę witaminową, czy miętę, która doskonale chłodzi w upalne dni. W Nadleśnictwie Kolbuszowa zachęcają także do zbierania innych roślin, takich jak wrotycz, krwawnica czy tojeść.

https://korsokolbuszowskie.pl/wiadomosci/zakaz-wstepu-do-lasow-w-wojewodztwie-podkarpackim-potrwa-do-konca-roku/8MJsB63YGnLc9it0NEic

Nie zapomniano także o ciekawostkach przyrodniczych. Wśród ziół pojawiła się naparstnica, roślina o niezwykłych adekwatnościach – z jednej strony wykorzystywana w ziołolecznictwie, z drugiej – znana jako silna trucizna. To świetny przykład na to, jak w świecie roślin wszystko zależy od odpowiedniego wykorzystania i dawkowania. Jak przypominają leśnicy, natura, choć mądra, jest również wymagająca. Wszystko jest bezpieczne, jeżeli traktujemy ją z szacunkiem i w odpowiednich ilościach.

Z kolei niedzielne „Święto Pozytywnie Zakręconych” w Nadleśnictwie Kolbuszowa to idealne podsumowanie tego, co dzieje się tu na co dzień. Praca w lesie to nie tylko pielęgnacja drzew, ale również mnóstwo pasji, kreatywności i… trochę szaleństwa. W Nadleśnictwie pracują konstruktorzy gigantycznych, drewnianych wehikułów, które mogłyby wyruszyć w podróż dookoła świata, hodowcy pająków, które mogłyby dostać rolę w nowym filmie o Spider-Manie, a także miłośnicy motocykli i fascynaci jazdy na rolkach.

„Zbieracze ziół” to kolejna grupa, która w Nadleśnictwie Kolbuszowa ma swoje miejsce – potrafią stworzyć przetwory z dosłownie wszystkiego, a choćby polne kwiatki przynoszone do biura zamieniają na „herbatkę dla wzmocnienia ducha”. Leśniczowie, którzy korzystają z dronów, by sprawdzić, czy jelenie również mają swoje hobby, i pracownicy z odrobiną szaleństwa to kolejni bohaterowie codziennych dni w tym wyjątkowym miejscu.

W skrócie: w Nadleśnictwie Kolbuszowa praca w lesie to nie tylko drzewa i szyszki, ale również pasja, pomysłowość i mnóstwo przygód. To miejsce, gdzie nigdy nie jest nudno!