
Po wyborach prezydenckich obie tworzące koalicję partie muszą odpowiedzieć sobie na pytanie: czy więcej osiągną razem czy osobno? W tle jest między innymi słaby wynik wyborczy Szymona Hołowni, lidera Polski 2050 i przegrana Rafała Trzaskowskiego, którego popierało i ugrupowanie marszałka i PSL. Za dwa i pół roku powinny się odbyć wybory parlamentarne, jeżeli coś w Trzeciej Drodze miałoby się zmienić, to nie ma na co czekać.
– Dlatego niebawem odbędą się rozmowy w tej sprawie. Posiedzenie Rady Naczelnej Polskiego Stronnictwa Ludowego poświęcone temu tematowi, będzie miało miejsce siedemnastego czerwca – mówi Marcin Oszańca, lider ludowców w regionie.
Marcin Oszańca dementuje też pogłoski o Władysławie Kosiniaku-Kamyszu jako kandydacie na premiera. To byłby świetny premier, ale największym ugrupowaniem większości parlamentarnej cały czas jest Koalicja Obywatelska. Zatem ona ma prawo wskazywać, kto jest lub będzie premierem – podkreśla dzisiejszy Poranny Gość Radia Doxa.
Marcin Oszańca:
Autor: DBK/SP
Cała rozmowa z Marcinem Oszańcą:
Marcin Oszańca: PSL nie dopuszcza możliwości tworzenia rządu z PiS-em