Ministerstwo Infrastruktury chce powiązać ceny przeglądu ze średnim wynagrodzeniem Na jego podstawie stawki mają być aktualizowane co roku. Rządzący wciąż nie podali jednak konkretów. Diagności, którzy od lat apelują o podwyższenie opłat, nie są zadowoleni z propozycji resortu. Chcą wprowadzenia podwyżek jak najszybciej.
Resort infrastruktury chce także, by wprowadzić rozwiązanie podnoszące stawkę za przegląd dla tych, którzy spóźniliby się z jego wykonaniem. Spóźnienie o tydzień podnosiłoby stawkę o 100 proc., a po trzech tygodniach stawka rosłaby o 200 proc. Po ponad 90 dniach opóźnienia stawka byłaby wyższa od standardowej o 300 proc.
Resort chce też dać kierowcom możliwość wykonania przeglądu 30 dni przed terminem. W takiej sytuacji ważność badania byłaby wydłużona o miesiąc. Plan resortu zakłada, iż nowe przepisy dotyczące badań technicznych pojazdów wejdą w życie w tym roku.