Ceny badania technicznego pojazdów pójdą w górę. Ministerstwo Infrastruktury przygotowało reformę

2 tygodni temu

Ministerstwo Infrastruktury przygotowało reformę, która diametralnie zmieni zasady przeprowadzania badań technicznych pojazdów. Kierowców czekają m.in. wyższe opłaty i surowsze procedury – informuje RMF FM.

Aktualny cennik przeglądów technicznych przewiduje 98 zł za badanie auta osobowego (z instalacją LPG opłata wynosi 161 zł), 62 zł za przegląd motocykla albo ciągnika rolniczego, 140 zł w przypadku taksówki, a dla ciężarówki stawka wynosi 153 zł. Organizacje reprezentujące diagnostów przekonują, iż od dwóch dekad nie uwzględniono w tych kwotach realnych kosztów prowadzenia działalności. Od dłuższego już czasu apelują do władz o uwzględnienie podwyżek, szybkie procedowanie nowych przepisów i wprowadzenie cyklicznych waloryzacji.

Ministerstwo Infrastruktury przyspieszyło prace nad reformą. Projekt ma zostać zaprezentowany już po wyborach prezydenckich, w życie może wejść jeszcze pod koniec tego roku. Według informacji RMF FM, koszt badania technicznego ma wzrosnąć choćby do 130 zł, a w kolejnych latach będzie corocznie waloryzowany w oparciu o średnie wynagrodzenie.

Nowe przepisy zakładają obowiązek dokumentacji fotograficznej pojazdu podczas badania. Diagności będą musieli wykonać i przesłać do CEP pięć zdjęć: przód, tył, oba boki pojazdu oraz licznik przebiegu. W ten sposób rząd zakończy problem fikcyjnych przeglądów – bez obecności auta w SKP nie będzie możliwości zatwierdzenia badania.

Reforma według doniesień portalu uderzy we właścicieli pojazdów z silnikiem diesla. Stacje będą musiały wyposażyć się w nowoczesne liczniki cząstek stałych, które zastąpią dotychczasowe dymomierze. Wyższą stawką mają zostać także objęte samochody z napędem na cztery koła.

Badanie wykonane po terminie może kosztować choćby 400 zł, w zależności od długości opóźnienia.

Planowane jest także ułatwienie: przegląd techniczny będzie można wykonać już 30 dni przed terminem, bez utraty ważności.

ren

Idź do oryginalnego materiału