Projekt realizowały razem gmina oraz powiat nyski. Koszt inwestycji to ponad 22 miliony złotych, z czego dotacje rządowe stanowiły ponad 10 milionów. Rewitalizacja dworca objęła także teren przed budynkiem m.in. zielony skwer i parkingi, a także przebudowę ulicy Racławickiej na odcinku od ronda do centrum przesiadkowego.
– Ten dworzec to dla naszego miasta ogromna szansa biznesowa i turystyczna – stwierdza Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy. – Nas bardzo cieszy to, iż jesteśmy na tzw. szprysze nr 8, czyli bezpośrednim połączeniu z Centralnym Portem Komunikacyjnym, który w tej chwili powstaje w naszym kraju. Oznacza to, iż z Nysy i do Nysy będzie można dojechać z każdego zakątka świata.
– To jest symbol współpracy pomiędzy samorządem a rządem – mówi Kamil Bortniczuk, minister sportu i turystyki. – To kooperacja wielowymiarowa m.in. również w kontekście Centralnego Portu Komunikacyjnego.
– To zakończenie prac prowadzonych w centrum naszego miasta – mówi Andrzej Kruczkiewicz, starosta nyski. – Pamiętam, jak chodziłem jeszcze po tym starym dworcu, te słynne budki i kostka brukowa. Dzisiaj wygląda to całkiem inaczej.
– Przyjechałem tutaj z województwa włocławskiego, a ten dworzec to był mój pierwszy styk z Opolszczyzną – opowiada Andrzej, mieszkaniec Nysy. – Wydawał mi się wtedy obskurny. Teraz jestem przyjemnie zaskoczony tym obiektem. W ogóle nasze miasto pięknieje. Kocham Nysę.
To jednak nie koniec udogodnień i atrakcji. Wewnątrz dworca pojawią się m.in. siłownia, pracownia tortów, strefa Beauty oraz kawiarnia. w tej chwili w budynku można oglądać wystawę o Kresach.
Kordian Kolbiarz, Kamil Bortniczuk, Andrzej Kruczkiewicz:
Dłuższa relacja:
Autor: Paulina Lechowska
GALERIA: