W ciągu ostatnich pięciu lat import cementu z Ukrainy do Polski wzrósł o prawie 3000 proc. – z kilkunastu tysięcy ton do ponad 650 tys. ton w 2024 r. Prognozy mówią choćby o przekroczeniu miliona ton jeszcze w tym roku. Dla porównania: w 2022 r. było to 101,7 tys. ton. Cementownie działające w Polsce, zrzeszone w Stowarzyszeniu Producentów Cementu (SPC), apelują o wprowadzenie rocznego limitu importu z Ukrainy na poziomie 360 tys. ton – średniej z ostatnich trzech lat.
Branża wskazuje, iż producenci cementu spoza UE – m.in. z Turcji, Algierii, Maroka czy Egiptu – nie ponoszą kosztów związanych z emisją CO2. To daje im znaczącą przewagę konkurencyjną. Z kolei unijni producenci objęci są Europejskim Systemem Handlu Emisjami (EU ETS), który generuje ogromne koszty – choćby powyżej 100 euro za tonę CO2.
CBAM i transformacja sektora cementowego
Planowany na 2026 rok mechanizm CBAM (Carbon Border Adjustment Mechanism), czyli tzw. cło węglowe, ma wyrównać warunki konkurencji. Jednak zdaniem branży, bez jego pełnego uszczelnienia i skutecznych kontroli, import cementu przez cały czas będzie destabilizował unijny rynek.
Dodatkowym wyzwaniem jest dekarbonizacja przemysłu cementowego. Technologia CCS (wychwytywania i magazynowania CO2) to w tej chwili jedyna droga do osiągnięcia neutralności klimatycznej. Jednak jej wdrożenie wymaga budowy infrastruktury i wielomiliardowych inwestycji – choćby do 50 mld euro w skali całej UE.
Ceny energii i konkurencyjność cementowni w Polsce
Cementownie w Polsce mierzą się również z rekordowo wysokimi cenami energii – według danych z rynku dnia następnego, w 2024 r. energia w Polsce kosztowała średnio 96 euro za MWh, czyli aż o 70 proc. więcej niż we Francji. Tymczasem energia stanowi ponad 35 proc. kosztów produkcji cementu, a wdrożenie CCS podwoi zapotrzebowanie zakładów na prąd.
Branża apeluje o wprowadzenie rekompensat kosztów pośrednich wynikających z systemu EU ETS oraz o uruchomienie specjalnego funduszu wspierającego niskoemisyjne inwestycje w sektorach energochłonnych – takich jak cementowy.
Polska cementową potęgą, ale potrzebne wsparcie
Polska jest trzecim producentem cementu w UE, z 12 zakładami działającymi w 8 województwach. Sektor zatrudnia bezpośrednio 4 tys. osób, a pośrednio tworzy aż 24 tys. miejsc pracy. Roczne wpływy do budżetu z działalności cementowni to 3,2 mld zł.
W czerwcu kończy się obowiązująca roczna umowa handlowa UE z Ukrainą, która zawiera tzw. automatyczny mechanizm ochronny (ATM). Komisja Europejska prowadzi negocjacje w sprawie nowych zasad – to ostatni moment, by uwzględnić postulat branży cementowej o rocznym limicie importu cementu z Ukrainy i skutecznym zabezpieczeniu unijnego rynku.