Marcelina Zawisza potwierdziła, iż podczas rozmów na temat wejścia Partii Razem do rządu otrzymała propozycję objęcia stanowiska ministra zdrowia. - Powiedzmy, iż była taka oferta na stole - powiedziała w "Gościu Wydarzeń" posłanka. W rozmowie z Marcinem Fijołkiem ujawniła, dlaczego nie zdecydowała się wziąć teki w Radzie Ministrów.
"Była taka oferta". Marcelina Zawisza mogła wejść do rządu

- Ludzie odbijają się od szpitali, które przestały przyjmować pacjentów, nie przyjmują nowych pacjentów poza sytuacjami pilnymi i krytycznymi. Przekładają operacje i zabiegi, to jest przedłużone L4, dłuższe dochodzenie do siebie po chorobie - mówiła Marcelina Zawisza o sytuacji w szpitalach.
Zawisza o negocjacjach z rządem: Nas interesowały konkrety
- To idiotyzm co się dzieje, ponieważ minister Domański o tym, co się będzie działo, wiedział od co najmniej 2 lat. Kiedy Partia Razem decydowała o tym, iż nie wejdzie do rządu Donalda Tuska, jednym z powodów było to, iż minister Domański nie zgodził się na zwiększenie nakładów na ochronę zdrowia - wspominała.
Prowadzący program Marcin Fijołek powiedział, iż według jego informacji, Marcelinie Zawiszy proponowano objęcie stanowiska ministra zdrowia.
- Powiedzmy, iż była taka oferta na stole, ale to co dla nas było najważniejsze, to nie dopuścić do tej sytuacji, z którą mamy do czynienia dzisiaj - odpowiedziała posłanka.
- Nas personalia nie interesowały. Nas interesowały konkrety, czyli zwiększenie nakładów na ochronę zdrowia, żeby nie dopuścić do sytuacji gdzie ludzie odbijają się (od szpitali – przyp. red.) i tak naprawdę narażane jest ich życie i zdrowie. Minister Domański miał dwa lata, żeby cos z tym zrobić. Doskonale o tym wiedział, bo przy stole negocjacyjnym to ja mu powiedziałam, iż zabraknie pieniędzy i jeżeli będą wypełniać tylko i wyłącznie to co zapisane w ustawie o minimalnych nakładach na ochronę zdrowia, to system będzie się sypał i on się sypie - podsumowała negocjacje ze stroną rządową.
Artykuł aktualizowany.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni


12 godzin temu







