Po raz pierwszy w historii metropolii w oficjalnej rezydencji burmistrza Nowego Jorku zorganizowano „Polish Heritage Breakfast”, czyli uroczyste śniadanie na cześć Polonii. W wydarzeniu, które odbyło się we wtorek, 26 listopada, uczestniczyło około 200 gości.
Zasługi Polonii
Uroczyste śniadanie wydano w dowód uznania dla polskiej społeczności i celem uhonorowania jej dotychczasowej działalności na rzecz rozwoju metropolii nowojorskiej. Na zaproszenie Erica Adamsa w jego rezydencji Gracie Mansion przy 88th Street i East End Avenue na Manhattanie zjawili się liderzy i przedstawiciele najważniejszych organizacji i instytucji polonijnych. Obecni byli również polonijni dziennikarze i dyplomaci na czele z konsulem generalnym RP w Nowym Jorku Mateuszem Sakowiczem. Osobną grupę stanowili policjanci polskiego pochodzenia reprezentujący departament nowojorskiej policji. Gości powitała prowadząca całą imprezę Anastasia Yaskova z biura burmistrza.
Głos zabrał też Richard Zawisny, przewodniczący Komitetu Głównego Parady Pułaskiego w Nowym Jorku. – Nowy Jork został stworzony przez emigrantów i my, Polacy, w znacznej części zbudowaliśmy to miasto i Amerykę – zwrócił się do obecnych, przypominając historię polskiej emigracji od początków powstania kolonii aż po czasy współczesne, wymieniając przy tym najznamienitszych przedstawicieli polskiego narodu kształtujących historię Ameryki, takich jak Tadeusz Kościuszko i Kazimierz Pułaski. – Gdziekolwiek osiedlali się polscy emigranci, tam tworzyli wspólnoty oparte o polską tradycję i kulturę. Jestem szczęśliwy, iż burmistrz Adams otworzył dla nas swój dom – dodał.
– To wspaniałe wydarzenie i dziękuję za waszą obecność – powiedział konsul generalny RP w Nowym Jorku Mateusz Sakowicz, który zauważył, iż oprócz wielkich polskich patriotów duże uznanie należy się wielu ciężko pracującym fizycznie polskim emigrantom, którzy na przestrzeni stuleci budowali to miasto. – Mam nadzieję, iż to wydarzenie na stałe wpisze się w kalendarz polonijnych imprez – dodał konsul.
Po raz pierwszy… ale nie ostatni?
Pełniący funkcję gospodarza burmistrz Nowego Jorku Eric Adams w swoim przemówieniu nie szczędził słów uznania wobec Polonii i wielokrotnie podkreślał jak istotną rolę Polacy pełnili i pełnią w rozwoju miasta. Przypomniał obecnym swoje więzi z polską diasporą, przypominając, iż co roku bierze udział w Paradzie Pułaskiego. – Bardzo się cieszę z możliwości celebrowania polskiego dziedzictwa w Gracie Mansion i obiecuję, iż to święto Polonii amerykańskiej nie odbywa się tutaj po raz ostatni – zapowiedział Adams. – Jak wiele Polacy wnoszą do społeczności nowojorskiej, przekonywałem się nie tylko podczas mojej byłej pracy jako policjant na Greenpoincie, ale w każdym innym miejscu w metropolii. W Stanach Zjednoczonych jest blisko 10 mln osób identyfikujących się jako Polacy. Nowy Jork jest stolicą amerykańskiej Polonii i Polacy są praktycznie wszędzie – dodał, zauważając, iż osoby pochodzenia polskiego sprawują w metropolii wiele ważnych funkcji i stanowisk.
Wyróżnienia od burmistrza
Podczas wydarzenia wyróżnienia za swoją działalność na rzecz miasta i Polonii z rąk burmistrza otrzymali: Andrzej Buczek – działacz i tancerz, wieloletni dyrektor wykonawczy Polish American Folk Dance Company (PAFDC), Maria Bielski – pedagog i instruktorka harcerstwa, organizatorka wielu obozów dla polonijnych dzieci oraz Krzysztof Matyszczyk – przedsiębiorca i działacz, wieloletni przewodniczący Rady Dyrektorów Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej. Wszyscy wyróżnieni, którzy na koniec ustawili się do pamiątkowego zdjęcia z burmistrzem, otrzymali długie oklaski od zebranych, którzy w ten sposób docenili ich wieloletnią pracę i oddanie Polonii.
W trakcie śniadania serwowano kawę i herbatę. O oprawę kulinarną wydarzenia zadbała między innymi popularna restauracja Pierożek z Greenpointu, przygotowując specjały polskiej kuchni.
Tekst i zdjęcia: Marcin Żurawicz