Europoseł Tomasz Buczek w Parlamencie Europejskim, 22 października 2024 r.
– Budżet Unii Europejskiej jest instrumentem realizacji unijnych polityk. Jest instrumentem wykorzystującym dorobek milionów Europejczyków do realizacji antyeuropejskiego w swojej istocie programu!
Jest to program zerwania z europejskim dziedzictwem kulturowym, program deindustrializacji gospodarek państw słabiej rozwiniętych i depopulacji rdzennych mieszkańców Europy. Europejczycy stali się zakładnikami Komisji Europejskiej i jej ideologicznych fanaberii, za które wszyscy drogo płacimy.
Chciałbym widzieć budżet, który zamiast niszczyć konkurencyjność naszej gospodarki w imię utopijnej walki z globalnymi zmianami klimatu, wspiera rodzimych przedsiębiorców, producentów i rolników. Chciałbym widzieć budżet, który na pierwszym miejscu stawia walkę z kryzysem demograficznym, walkę z inwazją obcych nam kulturowo migrantów, walkę o bezpieczeństwo naszych miast.
Tymczasem przyszłoroczny budżet jest budżetem kontynuacji, budżetem świadczącym o kompletnym braku zrozumienia dla nastrojów społecznych i sytuacji, w jakiej znajdują się gospodarki państw członkowskich.
To nie budżet wymaga zmiany. Zmiany wymaga cała skorumpowana i wzajemnie się korumpująca, trwająca w samozadowoleniu europejska klasa polityczna. Wolne narody Europy w końcu dokonają rewolucji na unijnej scenie politycznej. Rewolucji, która przywróci Europie jej dawną godność i konkurencyjność na globalnym rynku.
Budżet Uni Europejskiej 2025, jest kompletnym brakiem zrozumienia nastrojów społecznych i sytuacji
w jakich znajdują się gospodarki państw członkowskich. pic.twitter.com/CoUAD8tbAE