Bruksela grozi karami. MSWiA: Polska nie wdroży paktu migracyjnego

6 godzin temu

Unijne regulacje dotyczące polityki migracyjnej wciąż wywołują gorące dyskusje w państwach członkowskich. Polska, podobnie jak kilka innych krajów, zajmuje zdecydowane stanowisko wobec proponowanych rozwiązań. W ostatnich dniach władze w Warszawie zabrały głos, podkreślając swoje podejście do kwestii solidarności migracyjnej i ewentualnych konsekwencji prawnych.

Fot. Warszawa w Pigułce

Polska nie wdroży paktu migracyjnego. MSWiA: „Nie ma takiej możliwości”

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji zapowiedział, iż Polska nie wdroży unijnego paktu migracyjnego, mimo iż oficjalnie wszedł on w życie. Powód? Zdaniem rządu implementacja tych przepisów mogłaby zagrażać bezpieczeństwu państwa. Czy to oznacza konflikt z Komisją Europejską i ryzyko kar finansowych? Władze w Warszawie zapewniają, iż są na to przygotowane.

Twarde stanowisko rządu

Maciej Duszczyk, wiceminister MSWiA, w rozmowie z „Pulsem Biznesu” jasno stwierdził: Polska nie zmieni prawa, by wdrożyć pakt. Podkreślił, iż żaden przepis, który może zagrażać bezpieczeństwu Polski, nie zostanie wprowadzony. Według Duszczyka byłoby „absurdalne”, gdyby Unia Europejska karała państwo, które działa zgodnie z zaleceniami KE dotyczącymi ochrony granic.

Wiceszef resortu przypomniał, iż Komisja już wcześniej wskazywała na zagrożenia wynikające z używania migracji jako narzędzia destabilizacji. I właśnie w tym duchu, zdaniem Duszczyka, Polska działa dziś – nie przyjmując migrantów w ramach mechanizmu solidarności.

Polska nie zapłaci i nie przyjmie

Pakt migracyjny zakłada obowiązkową solidarność: państwa członkowskie mają albo przyjmować migrantów, albo płacić 20 tys. euro za każdego odmówionego azylanta. Polska – jak wynika z wypowiedzi Duszczyka – nie zamierza robić ani jednego, ani drugiego. Rząd stoi na stanowisku, iż nie chodzi tu o niechęć do przestrzegania prawa, ale o obiektywną niemożność jego wdrożenia.

„Nie wierzę, iż sędziowie trybunału unijnego stwierdzą, iż prawo jest ważniejsze niż stabilność państwa członkowskiego” – powiedział Duszczyk. Dodał też, iż Polska ma „namacalne dowody” na to, iż wdrożenie paktu jest niewykonalne.

Co zawiera pakt migracyjny UE?

Unijny pakt ma rozłożyć odpowiedzialność za przyjmowanie migrantów między wszystkie kraje wspólnoty. Zakłada on relokację 30 tysięcy osób rocznie lub ekwiwalentne wsparcie finansowe i techniczne. Przeciwko tym przepisom głosowały Polska, Węgry i Słowacja, ale zostały one przyjęte większością głosów.

Idź do oryginalnego materiału