Boom centrów danych i AI wyzwaniem dla operatorów sieci – nowe obciążenia są „duże, szybkie i niewidzialne

enerad.pl 4 dni temu

Rosnące obciążenia: centra danych i sztuczna inteligencja

Latem 2024 roku w USA doszło do bezprecedensowej sytuacji. Na skutek zakłóceń napięcia na jednej z linii przesyłowych aż 1 500 MW obciążenia – pochodzącego z wielu centrów danych – zniknęło z systemu niemal natychmiast. Centra te automatycznie przełączyły się na zasilanie awaryjne. Jak podkreśla NERC (North American Electric Reliability Corporation), skala i charakter tego zdarzenia były czymś zupełnie nowym.

Eksperci ostrzegają, iż to dopiero początek. Tradycyjne centra danych miały zwykle moc poniżej 30 MW, ale w tej chwili planowane są obiekty o zapotrzebowaniu przekraczającym 1 GW. Meta (Facebook) zapowiedziała właśnie budowę centrum danych AI o mocy 5 GW – wielkości całego Manhattanu.

Nowe wyzwania dla systemów elektroenergetycznych

Problemem nie jest tylko wielkość tych odbiorców, ale ich dynamika. Centra AI potrafią w kilka minut zmieniać swoje zapotrzebowanie z 400 MW do 40 MW i z powrotem, co dla operatorów systemów elektroenergetycznych oznacza utratę kontroli.

To nie są pasywne odbiory. To urządzenia programowalne, działające według własnej logiki, często niewidoczne dla operatorów” – ostrzega Dlzar Al Kez, ekspert z redakcji Smart Grids and Sustainable Energy.

Według niego klasyczne podejście do planowania zapotrzebowania przestaje mieć sens, jeżeli np. 300 MW elektrolizer w ciągu 2 sekund wyłącza się z powodu lokalnego spadku napięcia.

Równie poważnym zagrożeniem jest brak widoczności takich obciążeń – zwłaszcza jeżeli działają one „behind-the-meter”, czyli w połączeniu z własną infrastrukturą OZE i magazynowania energii. To przypomina obawy operatorów sieci związane z dynamicznym rozwojem prosumenckiej fotowoltaiki.

Australia przygotowuje się na nadchodzące zmiany

Choć Australia do tej pory nie doświadczyła problemów na skalę amerykańską, operatorzy i planiści zaczynają przyglądać się sytuacji. Australijski operator AEMO uwzględni temat centrów danych w nadchodzącym Electricity Statement of Opportunities oraz w nowej edycji Integrated System Plan.

„Wysoko odnawialne” stany, jak Australia Południowa, obserwują wzrost zainteresowania nie tylko ze strony centrów danych, ale także przemysłu wodorowego czy producentów z branży technologicznej. Obciążenia takie jak elektrolizery – z dużym udziałem energoelektroniki – stwarzają nowe zagrożenia dla stabilności sieci.

Eksperci podkreślają, iż w przyszłości nie wystarczy jedynie planować zdolności przesyłowych – potrzebne będą nowe zasady operacyjne, nowe narzędzia predykcyjne i pełna widoczność kluczowych obciążeń. Bez tego trudno będzie zagwarantować niezawodność systemu w dobie wielkich, szybkich i „niewidzialnych” odbiorców.

Zobacz również:
  • Crusoe i Redwood Materials uruchamiają największy na świecie system z magazynami energii z recyklingu akumulatorów EV. Zasilą nim centra danych dla AI
  • Rewolucja w półprzewodnikach: ultracienkie materiały mogą ograniczyć zużycie energii przez centra danych o ponad 90%
  • Microsoft inwestuje w 475 MW energii słonecznej. Nowe centra danych AI zasilane OZE

Źródło: RenewEconomy

Idź do oryginalnego materiału