W niedzielę, 18 maja Polacy będą wybierać prezydenta. Konkurencja jest spora, bo Państwowa Komisja Wyborcza zarejestrowała 13 kandydatek i kandydatów. Osoby ubiegające się o ten urząd starają się więc wyróżnić i dać zapamiętać potencjalnym wyborcom. W tym celu mówią o swoich postulatach i planach na przyszłość.
REKLAMA
Jeden z kandydujących, ekonomista Artur Bartoszewicz, przedstawił swój pomysł. Mowa o bonie "Piękna matka". Dodatkowe 700 zł dla każdej matki i każdego ojca mogłoby, zdaniem Bartoszewicza, nie tylko poprawić samopoczucie rodziców, ale i pozytywnie wpłynąć na gospodarkę.
Zobacz wideo Po czym poznać, iż dziecko ma skrócone wędzidełko? Logopedka mówi o "domowym teście"
Kto powinien otrzymać dodatkowe wsparcie? Takiego zdania jest kandydat na prezydenta
W swoim programie wyborczym Artur Bartoszewicz wyjaśnia, iż "stypendium demograficzne na każde nowo urodzone dziecko 3, 4 i kolejne w danej rodzinie przy min. jednej osobie pracującej. Miesięczne stypendium 1 tys. PLN zwielokrotniane liczbą dzieci w rodzinie, 1,25 tys. PLN za 5, zaś 6 i kolejne 1,5 tys. PLN".
O swoim pomyśle kandydat na prezydenta opowiedział m.in. w programie Polsat News "Graffiti". Dodał, iż skutkiem dodatkowego świadczenia, oprócz "uruchomienia gospodarki", będzie zadbanie o wizerunek matki, bo ta "została zdegradowana".
Czytaj także:
Podczas lekcji przeprowadzano kastracje zwierząt. "Wystąpiły komplikacje"
Bon "do spa" ma wspierać polską gospodarkę. I dzietność
Jak cytuje portal mjakmama24.pl, Bartoszewicz jest zdania, iż "bon piękna matka plus na zakupy, usługi beauty, stomatologiczne, medyczne, spa dla każdej matki to sposób na uruchomienie gospodarki". A co dla ojców? Ci, w opinii ekonomisty, także powinni otrzymać finansowe wsparcie, które w tym przypadku mogliby przeznaczyć na "siłownię, szkolenia zawodowe, strzelnicę".
Co jeszcze? W programie wyborczym dr Artura Bartoszewicza określanym jako "777", znajduje się m.in. postulat zmiany konstytucji RP, powiązanie liczby posłów z liczbą obywateli RP, pełen dostęp do broni, czy odbudowa imperium naszego kraju.