Blinken: Dla USA sukces Ukrainy to bardzo konkretne cele

Zdjęcie: Sekretarz stanu USA Antony Blinken Źródło: PAP/EPA / LUONG THAI LINH / POOL


Sekretarz stanu USA Antony Blinken wyjaśnił, co w rozumieniu jego państwa oznacza sukces Ukrainy.


Sekretarz stanu został zapytany, co Stany Zjednoczone uważają za triumf Ukrainy i jakie kroki jest skłonne podjąć NATO, aby chronić jej suwerenność. – Czym jest sukces? Dla mnie, dla nas, sukces jest bardzo jasny. To Ukraina, kraj silny, odnoszący sukcesy, coraz bardziej zintegrowany z Zachodem, kraj, który potrafi samodzielnie stanąć na nogi pod względem militarnym, gospodarczym, demokratycznym – stwierdził. Antony Blinken mówił o tym podczas wizyty w Brookings Institution w Waszyngtonie


Zdaniem Blinkena Stany Zjednoczone prowadzą politykę, która zapewni Kijowowi rozwój w tym kierunku. Wyjaśnił, iż na poziomie militarnym Ukraina ma obowiązek przeciwstawić się agresji Federacji Rosyjskiej przy wsparciu koalicji wielu krajów. – Ale niezwykle ważne jest również, aby Ukraina rozwinęła zdolność do odstraszania i obrony przed agresją na przestrzeni wielu lat. Prezydent Biden doprowadził do tego, aby w tej chwili ponad 30 państw zgodziło się na negocjowanie dwustronnych umów o bezpieczeństwie z Ukrainą w ciągu dziesięciu lat – zauważył Blinken.


Więcej decyzja po szczycie NATO


Dodał także, iż USA starają się stymulować prywatne inwestycje na Ukrainie, aby "jej gospodarka mogła rosnąć i prosperować".


– Teraz oczywiście, zarówno ze względu na potencjał militarny, jak i gospodarczy, trzeba upewnić się, iż Ukraina dysponuje obroną powietrzną, aby chronić obszary, w których dokonuje się inwestycji. My to napędzamy. Myślę, iż więcej wiadomości na ten temat poznacie w nadchodzących tygodniach, kiedy w przyszłym tygodniu spotkamy się na szczycie NATO – zapowiedział sekretarz stanu.


Amerykański polityk stwierdził także, iż rozpoczęcie negocjacji akcesyjnych z UE jest najlepszą gwarancją, iż Ukraina będzie kontynuować wdrażanie zmian niezbędnych do wzmocnienia i pogłębienia demokracji.


Czytaj też:Orban z wizytą na Ukrainie. Jest reakcja RosjiCzytaj też:Trump twierdzi, iż zakończyłby wojnę w jeden dzień. Ambasador Rosji odpowiada