Popularność pojazdów elektrycznych rośnie wraz z postępującą transformacją energetyczną. Coraz częściej oznacza to potrzebę zapewnienia punktów ładowania także w miejscach pracy. Dla właścicieli i zarządców biurowców to nie tylko odpowiedź na nowe oczekiwania użytkowników, ale też inwestycja, która zwiększa atrakcyjność budynku.
Rzeczywistość i przyszłość biurowych systemów ładowania są tematem nowego odcinka podcastu E.ON Talks, w którym udział wzięli eksperci: Piotr Prokurat, kierownik ds. technicznych w Cushman & Wakefield, oraz Grzegorz Końpa, kierownik projektów komercyjnych w E.ON Polska. Zaproszeni przez Sarę Buszko goście rozmawiali m.in. o perspektywicznym planowaniu infrastruktury ładowania w kompleksach biurowych. Przeanalizowali również wyzwania stojące przed zarządcami przestrzeni komercyjnych w kontekście rosnącej popularności elektromobilności.

Przemyślana infrastruktura ładowania
Najemcy biurowców coraz częściej oczekują, iż możliwość ładowania samochodów elektrycznych będzie standardem w miejscu pracy. Elektryfikują swoje floty i szukają dodatkowych benefitów dla pracowników. Te czynniki napędzają rozwój infrastruktury ładowania na parkingach biurowych.
– Nie chodzi już wyłącznie o samą obecność ładowarek. Szczególnie istotny staje się cały ekosystem funkcjonalności, np. kontrolowany dostęp dzięki kart zbliżeniowych czy możliwość przeglądania szczegółowych raportów dotyczących wykorzystania energii. Takie dane pozwalają monitorować, kto i jak często korzysta z infrastruktury, a także ile prądu zużywa. Ułatwiają również ocenę, czy obecna liczba punktów ładowania jest wystarczająca, czy warto zaplanować jej rozbudowę – podkreśla Piotr Prokurat.
Kluczowe jest odpowiednie podejście do projektowania biurowej infrastruktury ładowania. Inwestor może tworzyć ją etapami. W praktyce oznacza to, iż nie trzeba instalować od razu wszystkich punktów ładowania. Ważne, aby móc je w łatwy sposób dodać do istniejącego systemu.
– Już na etapie planowania warto uwzględnić możliwość rozbudowy infrastruktury. Pozwoli to uniknąć w przyszłości kosztownych przeróbek instalacji elektrycznej i lepiej przygotować budynek na rosnący popyt na ładowanie pojazdów elektrycznych w miejscach pracy – mówi Grzegorz Końpa.
Audyt techniczny kluczem do sukcesu
Przeprowadzenie audytu technicznego to bardzo istotny etap inwestycji w infrastrukturę ładowania pojazdów elektrycznych. Obejmuje on m.in. analizę mocy przyłączeniowej i umownej obiektu, ocenę instalacji elektrycznej oraz sprawdzenie możliwości rozbudowy systemu. Ważnym elementem jest również weryfikacja bezpieczeństwa przeciwpożarowego.
– Audyt techniczny to pierwszy krok, który należy podjąć zaraz po zgłoszeniu zapotrzebowania na system ładowania przez zarządcę biurowca. Bez szczegółowego audytu nie będziemy w stanie zaprojektować infrastruktury w taki sposób, aby spełniała oczekiwania wszystkich stron, czyli zarówno właściciela budynku, jak i najemców, którzy będą z niej korzystać – tłumaczy Grzegorz Końpa.
Modele finansowania infrastruktury ładowania
Inwestycje w infrastrukturę ładowania można realizować na różne sposoby, w zależności od ustaleń między właścicielem budynku, zarządcą i najemcami. w tej chwili na rynku istnieje wiele modeli finansowania. W niektórych przypadkach koszty całej instalacji pokrywa właściciel obiektu, w innych sytuacjach są one współdzielone z najemcami. Coraz częściej pojawia się też model, w którym w proces włączany jest zewnętrzny operator, odpowiedzialny zarówno za utrzymanie, jak i rozliczanie zużycia energii.
Z perspektywy zarządców najważniejsze jest znalezienie rozwiązania, które zapewni przejrzyste rozliczenia i jednocześnie pozwoli elastycznie reagować na rosnące potrzeby użytkowników.
– Inwestycje w biurową infrastrukturę ładowania pojazdów elektrycznych nie tylko podnoszą komfort najemców, ale także zwiększają atrakcyjność całego budynku na rynku nieruchomości biurowych – podsumowuje Piotr Prokurat.
Źródło: E.ON Polska
To również może Cię zainteresować:
Co Europa myśli o transformacji? Raport Fundacji E.ON pokazuje też opinie Polaków