Jarosław Kaczyński, człowiek, który przez lata przekonywał nas, iż jego jedyną bronią są „mocne argumenty” i „prawda”, w końcu pokazał, jak wygląda jego prawdziwa twarz. Stał się bandytą. Kiedy skończyły się retoryczne wywody, teorie spiskowe i manipulacje, pozostała tylko jedna metoda rozwiązywania problemów – pięści. Tak, oto prezes PiS, guru smoleńskiego absurdu, uznał, iż skoro nikt już nie słucha jego „przemówień na poziomie intelektualnym”, to czas przejść do rozwiązań bardziej dosadnych – fizycznych ataków na obywateli.
Kiedyś Kaczyński próbował zasypywać nas cytatami, oskarżeniami i pompatycznymi hasłami o wrogach ojczyzny, ale teraz – jak pokazuje rzeczywistość – skończył się na słowach. Ostatnio, gdy zabrakło mu argumentów podczas starcia z rzeczywistością, postanowił wyładować swoją frustrację w najbardziej prymitywny sposób: bijąc ludzi, którzy mieli czelność wyrazić inne zdanie.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
FASZYSTOWSKIE BOJÓWKI PIS
A oto paradoks – Kaczyński, który przez lata gromił opozycję za „brak kultury” i „brutalne zachowania”, sam sięgnął po najgorsze wzorce. Już choćby jego najbardziej oddani zwolennicy nie wiedzą, jak tłumaczyć te bandyckie zachowania. Kaczyński przywraca w Polsce faszystowskie wzorce z hitlerowskich niemiec, z włoskiego faszyzmu. Przemoc, bicie ludzi. Kiedy zaczną się zabójstwa?
KACZYŃSKI BOJÓWKARZ, CZŁOWIEK KTÓRY MUSI ZOSTAĆ WYRZUCONY Z POLITYKI
Jarosław Kaczyński, który latami ukrywał się za kordonem ochroniarzy, zasłaniał parasolami i unikał odpowiedzialności, teraz sam pokazuje, iż kiedy brakuje mu merytoryki, zaczyna się „debata” na poziomie ulicznego chuligana. Oto człowiek, który tak długo walczył o swoją wersję prawdy, iż zapomniał, iż walka ta nie powinna być dosłowna.
JAROSŁAW KACZYŃSKI JEST BANDYTĄ
Dzisiaj Kaczyński nie jest już politykiem, który walczy na ideowe hasła. Teraz to bandyta, który walczy… pięściami. Jak długo jeszcze mamy patrzeć, jak prezes bije ludzi, bo po prostu nie potrafi pogodzić się z faktem, iż jego czas minął? Czas na zdecydowanie działanie władzy.
Próba wyrwania przez Kaczyńskiego mikrofonu @komosa i dwa ciosy w twarz pic.twitter.com/BIRzvlpCh0
— Piotr Łopaciuk (@piotrlopaciuk) September 10, 2024