Najnowszy film Brady’ego Corbeta rozpoczynają dobiegające zza czarnego ekranu dźwięki sekcji smyczkowej. Jest to jazgot (to nie epitet!) w swoim brzmieniu przypominający mocno dysonujący „Tren ofiarom Hiroszimy” Krzysztofa Pendereckiego. Po chwili spod grubej warstwy skrzypiec i altówek nagle przebija się sekcja blachy, wygrywając ożywczy i monumentalny motyw przywodzący na myśl z kolei IX Symfonię „Z […]
Atrapa arcydzieła. Recenzja filmu „The Brutalist” w reżyserii Brady’ego Corbeta

- Strona główna
- Polityka krajowa
- Atrapa arcydzieła. Recenzja filmu „The Brutalist” w reżyserii Brady’ego Corbeta
Powiązane
Pierwszy udany test elektromagnetycznego działa
1 godzina temu
"Jedna z największych w historii". Szef MON o operacji NATO
1 godzina temu
Polecane
Harcerze opanowali Ciekoty
1 godzina temu