Otóż w sporze między prezydentem Andrzejem Dudą a wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, co się tyczy warunków przystąpienia Ukrainy do Unii Europejskiej, muszę napisać, iż całkowitą rację ma ten drugi. Wszystko wskazuje na to, iż polski prezydent przez cały czas znajduje się w stanie ciężkiego amoku i najzwyczajniej w świecie nie jest w stanie, z bliżej nieznanych powodów, reprezentować polskiego interesu narodowego w relacjach z Ukrainą.
Amok i dogmat
6 dni temu
Zdjęcie: Prezydent Andrzej Duda i szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz Źródło: PAP / Paweł Supernak
W RZECZY SAMEJ | Nie myślałem, iż kiedykolwiek to zrobię, ale nie ma wyjścia.
Otóż w sporze między prezydentem Andrzejem Dudą a wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, co się tyczy warunków przystąpienia Ukrainy do Unii Europejskiej, muszę napisać, iż całkowitą rację ma ten drugi. Wszystko wskazuje na to, iż polski prezydent przez cały czas znajduje się w stanie ciężkiego amoku i najzwyczajniej w świecie nie jest w stanie, z bliżej nieznanych powodów, reprezentować polskiego interesu narodowego w relacjach z Ukrainą.
Otóż w sporze między prezydentem Andrzejem Dudą a wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, co się tyczy warunków przystąpienia Ukrainy do Unii Europejskiej, muszę napisać, iż całkowitą rację ma ten drugi. Wszystko wskazuje na to, iż polski prezydent przez cały czas znajduje się w stanie ciężkiego amoku i najzwyczajniej w świecie nie jest w stanie, z bliżej nieznanych powodów, reprezentować polskiego interesu narodowego w relacjach z Ukrainą.
Powiązane
O Franku, złodzieju i prezydencie / janko
26 minut temu
Fala zwolnień grupowych na Śląsku! Prawie 3,5 tys. osób
2 godzin temu
Polecane
Izrael zaatakował Bejrut. "Bardzo gwałtowne" uderzenia
2 godzin temu
Milioner pokazał, jak mieszka. I się zaczęło
2 godzin temu
Stop agresji na drodze!
2 godzin temu
Zanieczyścił olejem jezdnię i uszkodził znak
4 godzin temu