Wicerzeczniczka Pentagonu Sabrina Singh wypowiedziała się na temat szczątków UFO, które rzekomo mają ukrywać przed nami służby USA. Co nowego się dowiedzieliśmy? UFO w posiadaniu władz USA Każdy szanujący się fan teorii spiskowych to wie: USA posiadają szczątki UFO, które rozbiło się na Ziemi wiele lat temu. To fakty ze świata Reptilian i kosmitów z Roswell, które niestety nie chce potwierdzić Pentagon. Instytucja ewidentnie ma nas wszystkich za głupków! Służby były teraz dociskane przez byłego pracownika Pentagonu i członka zespołu badającego sprawę UAP (to nowe określenie na UFO), Luisa Elizondo. To on zeznał przed połączonymi komisjami Izby Reprezentantów, iż jego były pracodawca prowadzi tajny program badania rozbitego statku kosmicznego. To stąd podczas czwartkowego briefingu pojawiły się pytania rodem z filmu science-fiction. – Nie wiem nic o tym, by Departament Obrony miał jakiekolwiek szczątki, czy oznaki istot pozaziemskich czy ich działań lub technologii – upierała się Singh w czasie briefingu w Pentagonie. Dodała tylko, iż analizowane są jedynie przypadki „niezidentyfikowanych zjawisk anomalnych”, ale ponoć nie ma to nic wspólnego z pojazdami rodem ze Star Treka. Inne światło na sprawę rzucił emerytowany admirał Tim Gallaudet. Jego zdaniem wspomniane zjawiska można powiązać z pojawianiem się w okolicy Ziemi Obcych. Jaka jest więc prawda? Jesteśmy