Ale historię opowiedział Suski! Polityk PiS dzielnie broni lotniska w Radomiu. „Przychodzą do mnie ludzie…”

Marek Suski zawsze był obrońcą pomysłu budowy lotniska w Radomiu. Polityk PiS opowiedział choćby interesującą historię, która w jego oczach uzasadnia tej projekt. Radomskie lotnisko Lotnisko w Radomiu to jeden ze słynniejszych projektów PiS. Jednym z największych orędowników budowy tego obiektu był Marek Suski. To on jest autorem słynnych słów, iż dzięki budowie lotniska w Radomiu Polacy będą mieli bliżej na wakacje do Afryki. – Z tych analiz, które były robione, wynika, iż większość Polaków lata na południe Europy czy też do państw afrykańskich. Czyli lotnisko położone na południe od Warszawy jest bardzo dogodne dla przewoźników i dla pasażerów – argumentował już w 2018 roku zasadność stworzenia radomskiego lotniska Suski. Jego marzenie się spełniło, port lotniczy powstał za jakieś 800 mln złotych, ale trudno powiedzieć, by podróżni walili tam drzwiami i oknami. – Niestety nasi poprzednicy wybudowali to lotnisko. Zresztą dwa razy drożej niż było to zaplanowane. To lotnisko, z którego dziś nikt nie chce latać. W zasadzie uważają, iż zrobili swoje – mówił Maciej Lasek, pełnomocnik rządu ds. CPK. Suski broni Suski, który gościł w czwartkowy poranek w Radiu ZET, wciąż broni jednak radomskiego lotniska. Zapytany o ten projekt, stwierdził, iż „ponad 90 proc. miejsc w samolotach jest zajętych i lotnisko