Premier prowincji Alberta Danielle Smith wywołała poruszenie w kanadyjskim środowisku politycznym, a także w środowisku naftowo-gazowym swoimi komentarzami w wywiadzie dla National Post udzielonym w poniedziałek na zakończenie roku.
Premier powiedziała portalowi, iż chociaż jej preferencją byłaby budowa nowego rurociągu na zachodnim wybrzeżu przez północną część Kolumbii Brytyjskiej, rozważa także budowę na południe do USA, jeżeli nie uda się osiągnąć postępu.
Wspomniana potencjalna trasa mogłaby przebiegać przez Montanę, Idaho, a także przez Waszyngton lub Oregon.
„Zawsze, gdy uda się dotrzeć na Zachodnie Wybrzeże, otwierają się nowe rynki zbytu dla Azji” – powiedział Smith.
Komentarz Smith pojawił się po tym, jak produkująca potas firma Nutrien, z siedzibą w Saskatchewan, ogłosiła plany budowy terminalu eksportowego o wartości 1 miliarda dolarów w stanie Waszyngton, w porcie Longview, omijając Kolumbię Brytyjską. Wywołało to krytykę ze strony premiera Nowej Partii Demokratycznej Kolumbii Brytyjskiej Davida Eby’ego i federalnego ministra transportu Steve’a MacKinnona.
W zeszłym miesiącu Smith podpisała z premierem Markiem Carneyem memorandum o porozumieniu w sprawie energii, w którym omówiono propozycję budowy nowego rurociągu o przepustowości miliona baryłek dziennie do Oceanu Spokojnego, a także ustępstwa w sprawie federalnego zakazu korzystania z tankowców u wybrzeży Kolumbii Brytyjskiej.
Jednak co z tego wyniknie, dopiero się okaże, ponieważ Partia Liberalna — przy wsparciu NDP i Bloku Quebecu — niedawno odrzuciła wniosek Partii Konserwatywnej o poparcie budowy nowego rurociągu, który miałby służyć do przesyłu bitumu z Alberty do wybrzeża Kolumbii Brytyjskiej w celu eksportu na rynki azjatyckie.
Wielu komentatorów stwierdziło również, iż wypowiedzi Smith i amerykańska inwestycja Nutrien wskazują na możliwość przyszłego trendu omijania kanadyjskich stron przez podmioty bardziej chętne do prowadzenia interesów i mające do pokonania mniej biurokratycznych przeszkód na południe od granicy.
Marc Nixon, komentator polityczny, stwierdził na X: „Alberta ominie Kolumbię Brytyjską, jeżeli będzie musiała. To oznacza miliardy dolarów strat w działalności gospodarczej dla portów Kolumbii Brytyjskiej, miejsc pracy i dochodów. Obstrukcjonizm Davida Eby’ego zniszczy Kolumbię Brytyjską i da Donaldowi Trumpowi wszystko”.
„Najpierw Nutrien, teraz rurociąg” – powiedział tymczasowy lider Partii Konserwatywnej w Kolumbii Brytyjskiej Trevor Halford.
Zauważył również, iż „Stany Zjednoczone zdają się mieć znacznie łatwiej w budowaniu infrastruktury”. Nic dziwnego, iż w internecie pojawiło się wiele komentarzy iż ewentualna trasa rurociągu nie tylko wzmocni nastroje separatystyczne, ale także umożliwi otwarcie zasobów Alberty na rynek światowy i zacieśnienie więzi z administracją Trumpa.
„Wreszcie! Trochę zdrowego rozsądku” – powiedział Jeffrey Rath z Alberta Prosperity Project.
Prawnik Keith Wilson, zwolennik niepodległości, znany ze swojej pracy z Freedom Convoy, stwierdził, iż ominięcie Kolumbii Brytyjskiej „przez północno-zachodnią część USA ma sens — teraz lub później, gdy Alberta pójdzie własną drogą”.




![Sukces edukacyjny w Rzekuniu. Nagrody dla szkoły i wójta! [ZDJĘCIA]](https://www.eostroleka.pl/luba/dane/pliki/zdjecia/2025/600972641_25480342998269987_4078915255483892350_n.jpg)
![Wycinanka Kurpiowska na Święta: Znamy wyniki 9. edycji konkursu „Kartka bożonarodzeniowa” [ZDJĘCIA]](https://www.eostroleka.pl/luba/dane/pliki/zdjecia/2025/598787127_1322138506608736_6839497410137657589_n.jpg)





