Aby Kozi Staw w Legnicy odzyskał swój dawny blask!

7 godzin temu

Legnica, miasto o bogatej tradycji parkowej, postanowiła przywrócić świetność Koziego Stawu – jednego z najbardziej malowniczych zbiorników wodnych w Parku Miejskim. Po kilkunastu latach intensywnego użytkowania i naturalnego zamulania, zbiornik wymagał pilnej interwencji, mającej na celu poprawę jakości wody, estetyki otoczenia oraz zapewnienie lepszych warunków ekosystemu wodno‑ptasiego. Wiosenne prace spotkały się z dużym zainteresowaniem mieszkańców oraz wzbudziły debatę na temat ochrony przyrody w okresie lęgowym.

Tło i cel interwencji

Po ponad piętnastu latach od ostatniego kompleksowego przeglądu włodarze Legnicy podjęli decyzję o odmuleniu i oczyszczeniu Koziego Stawu w Parku Miejskim. Prace, realizowane przez doświadczoną lokalną firmę A.S. Usługi Budowlane, rozpoczęły się tuż po zimie – zgodnie z pierwotnym planem, jeszcze w pierwszej połowie kwietnia 2025 roku. Ich celem było przywrócenie adekwatnego poziomu wody w zbiorniku, poprawa jakości wody, a także estetyki jednego z najpopularniejszych miejskich zakątków.

Etapy prac

Na początek nastąpiło spuszczenie wody, które umożliwiło wykonawcom dostęp do dna stawu, co stanowiło pierwszy najważniejszy krok w pracach. Następnie przeprowadzono odłów ryb, by zabezpieczyć ichtiofaunę przed negatywnymi skutkami dalszych działań. Kolejnym etapem było mechaniczne usunięcie mułu i zalegających nieczystości, co pozwoliło na przywrócenie odpowiedniej głębokości zbiornika – przed interwencją sięgającej zaledwie 1,1 m przy powierzchni 1,3 ha. Na koniec staw ponownie napełniono wodą, wzbogaconą o specjalistyczne preparaty chemiczne wspomagające stabilizację ekosystemu.

Już na etapie przygotowań do prac pojawiły się wątpliwości związane z okresem lęgowym ptactwa wodnego. Mieszkańcy Legnicy zaalarmowali Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska o możliwości niezgodności prac z przepisami o ochronie gatunkowej zwierząt. RDOŚ złożyła zawiadomienie na policję, a legnicka policja wszczęła postępowanie wyjaśniające – wskazując, iż miasto mogło nie uzyskać niezbędnych zezwoleń na odstępstwa od przepisów ochronnych.

Działania urzędów i ekspertów

Magistrat, reprezentowany przez Grzegorza Koczubaja, tłumaczył w Radiu Wrocław, iż wszystkie działania zostały skonsultowane z Wodami Polskimi, a wykonawca przed rozpoczęciem odmulania dokładnie zinwentaryzował brzegi stawu oraz wyspę. Na podstawie wykonanych zdjęć nie stwierdzono obecności żadnych gniazd ani siedlisk chronionych ptaków. Przyrodnik Krzysztof Strynkowski przyznał jednak, iż wybór terminu jest „niefortunny” – dorosłe kaczki poradzą sobie same, ale nielotne pisklęta mogą stać się łatwym łupem drapieżników.

Aby zminimalizować wpływ prac na ptaki wodne, ekipy techniczne zamontowały dwie budki lęgowe dla kaczek i łabędzi na niewielkiej wysepce pośrodku stawu. Ten element rekompensacyjny miał służyć zapewnieniu bezpiecznych miejsc lęgowych w następnym sezonie. Całkowita wartość inwestycji przekroczyła 100 000 złotych, finansowana ze środków własnych miasta oraz dotacji z funduszy ochrony środowiska.

Proces napełniania i pierwsze efekty

Szczęśliwie udało się ukończyć prace porządkowe i dokładnie dziesięć dni temu rozpoczęto proces ponownego napełniania Koziego Stawu. Woda została wzbogacona o odpowiednie preparaty chemiczne, które mają zahamować rozwój glonów i przyspieszyć stabilizację biocenoz. w tej chwili poziom wody wraca do wartości projektowych, a dno stawu jest równomierne i wolne od mułów.

Dzięki tym pracom Kozi Staw nie tylko odzyska swój dawny blask, ale również znacząco poprawi się jego stan ekologiczny. Lepszy przepływ i większa głębokość wody ograniczą nadmierny rozwój roślinności oraz zapobiegną eutrofizacji. Uzupełniona infrastruktura lęgowa zapewni ptakom bezpieczne miejsca do rozmnażania. Już niedługo mieszkańcy będą mogli ponownie cieszyć się spacerami nad wodą i podziwiać odnowiony zakątek Parku Miejskiego.

Idź do oryginalnego materiału