

Chodzi o odszkodowania za straty po suszy i powodzi. Nie są to dodatkowe środki, ale rekompensata za to, co gospodarze stracili np. we wrześniu ubiegłego roku, a za co odszkodowań jeszcze nie otrzymali. w tej chwili Rada Ministrów pracuje nad odpowiednim rozporządzeniem. Pozwoliłoby to rolnikom i hodowcom aplikować o te środki już w kwietniu.
– Rolnicy nie dostali odszkodowań za oziminy, zalane magazyny, zboże czyli za wszystkie ziemiopłody oraz za zalane maszyny. W tym projekcie to wszystko jest. My jako Izba wnioskowaliśmy o zwiększenie dopłat do jednego hektara: przy oziminach w projekcie było 400 złotych my wnioskowaliśmy o 2000 złotych do rzepaku i 1500 zł do zbóż – mówi Jerzy Sewielski, prezes Izby Rolniczej w Opolu.
Czy ten ostatni podwyżkowy postulat izby zostanie uwzględniony w rozporządzeniu nie wiadomo. Tak czy inaczej, opolski oddział Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa do wypłat już się przygotowuje.
– Większość tych programów będzie się opierała na protokołach z oszacowania strat. One czasami trochę mijają się z naszymi systemami więc o ile tylko rolnicy będą z nami chcieli współpracować to prawdopodobnie tą pomoc wypłacimy bardzo szybko. Będą cztery nabory powodziowe i trzy suszowe – zapowiada Agnieszka Gul, zastępca dyrektora opolskiego oddziału ARiMR-u.
Dodajmy, iż chodzi o ponad 1400 gospodarstw obejmujących ponad 10 tys. hektarów.
Jerzy Sewielski, Agnieszka Gul:
Autor: Sebastian Pec