

Propozycja prezydenta Donalda Trumpa, aby ograniczyć prawo do obywatelstwa od urodzenia, jest „rażąco bezprawną próbą pozbawienia setek tysięcy dzieci urodzonych w Ameryce obywatelstwa na podstawie ich pochodzenia”, powiedzieli we wtorek prawnicy 18 stanów, miasta San Francisco i Dystryktu Kolumbii w pozwie kwestionującym rozporządzenie wykonawcze prezydenta podpisane zaledwie kilka godzin po jego zaprzysiężeniu w poniedziałek.
W pozwie oskarżyli Trumpa o dążenie do wyeliminowania „ugruntowanej i długotrwałej zasady konstytucyjnej”.
Donald Trump nakazał agencjom federalnym — począwszy od przyszłego miesiąca — zaprzestanie wydawania dokumentów obywatelstwa urodzonym w USA dzieciom nieudokumentowanych matek lub matek przebywających w kraju na podstawie tymczasowych wiz, jeżeli ojciec nie jest obywatelem USA lub stałym rezydentem.
Zgodnie z pozwem, około 150 tys. dzieci urodzonych każdego roku przez dwoje rodziców, którzy nie byli obywatelami i nie posiadali statusu prawnego, może stracić dostęp do podstawowej opieki zdrowotnej, opieki zastępczej i wczesnej interwencji dla niemowląt, małych dzieci i uczniów niepełnosprawnych.
„Wszyscy oni będą podlegać deportacji, a wielu z nich zostanie bezpaństwowcami” — czytamy w pozwie.
Stany ostrzegły, iż rozporządzenie wykonawcze spowoduje również utratę federalnego finansowania programów, które świadczą usługi dla dzieci niezależnie od ich statusu imigracyjnego.
Chociaż zarządzenie Trumpa ma na celu jednostronne zniesienie prawa do obywatelstwa od urodzenia, tylko Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych może określić, w jaki sposób ma zastosowanie 14. poprawka do amerykańskiej konstytucji — wskazuje ABC News.