Podczas burzliwej sesji Rady Miasta Zakopanego radny Wojciech Tatar zaproponował wprowadzenie rocznej opłaty w wysokości 100 zł od każdej taksówki działającej na terenie miasta. Jego zdaniem to prosty sposób na zdobycie dodatkowych środków dla gminy, m.in. na sprzątanie postojów. Pomysł nie wszystkim się spodobał – pojawiły się zarzuty o populizm i działanie poza prawem.