Jarosław Kaczyński w Opolu tylko dla członków i sympatyków PiS-u

1 rok temu

Jarosław Kaczyński w Opolu. Rozpoczęła się konwencja PiS-u

Jarosław Kaczyński w Opolu gości w środę 20 września w ramach wojewódzkich konwencji PiS-u. Wcześniej z wizytą był we Wrocławiu.

Spotkanie w dom EXPO jest jego czwartą wizyta na Opolszczyźnie w ciągu roku, a drugą w stolicy regionu. Rok temu był już tutaj, krótko po tym jak zawitał do Nysy. Nieco później, bo w październiku odwiedził natomiast Kędzierzyn-Koźle.

Jednocześnie już po godzinie 18.00 rozpoczęła się kontrmanifestacja na którą spontanicznie wszystkich zainteresowanych zaprosiła przez media społecznościowe Polska 2050 Szymona Hołowni. Na miejscu jest kilkadziesiąt osób z transparentami.

– Wyrażam tu swój sprzeciw wobec tego co się dzieje w kraju. Jestem tu, bo chcę by po prostu było lepiej. Za chwilę nas wyrzucą z Unii Europejskiej, ze Strefy Schengen – wściekał się jeden z uczestników zgromadzenia.

– Mam prawie 60 lat i nie chcę być Pariasem. jeżeli będzie tak dalej, to ten rząd wszystko rozwali. Wystarczy wejść do lasu. Ja lubię chodzić na grzyby i widzę, iż połowa jest wycięta. A każdy ma to w nosie. Nikt nie kiwnie palcem!

Pod dom EXPO można było spotkać Adama Gomolę z Polski 2050, Witolda Zembaczyńskiego z Koalicji Obywatelskiej i Marcina Oszańcę z PSL.

– Czekamy tu na przedstawicieli PiS na czele z Jarosławem Kaczyńskim. Chcemy bo odpowiedzieli na pytania, które nurtują opolan. Przede wszystkim niech wyjaśnią największą ostatnią aferę z wizami – mówi Adam Gomola z Polski 2050 Szymona Hołowni.

Polska 2050: Żaden inny lider nie boi się kontaktu z wyborcami

– Ludzi martwi to jakim osobom są udzielane zgody na wjazd do Polski. Czekamy na odpowiedź. Chcielibyśmy aby przedstawiciele PiS spotkali się z mieszkańcami, a nie tylko we własnym gronie – dodaje.

Wskazał, iż przedstawiciele PiS-u powinni być bardziej transparentni w kontakcie z wyborcami.

– Żaden inny lider nie boi się kontaktu z mieszkańcami. Każdy spotyka się w formie otwartej, nie wykluczając nikogo. Wygląda na to, iż tylko partia rządząca nie ma odwagi spojrzeć ludziom w oczy i posłuchać co mają do powiedzenia. jeżeli więc nie zapraszają ich do siebie, to oni przychodzą do nich. Naszym zdaniem te konwencje po Polsce to jest trasa wstydu.

Współpraca: Łukasz Baliński

Idź do oryginalnego materiału