Medioznawca ocenia debatę. Mówi, komu mogła się opłacać

4 dni temu
Zdjęcie: Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski w czasie debaty prezydenckiej


— adekwatnie większość kandydatów już wie, choć nie przyzna się, iż do drugiej tury wyborów dojdzie tylko tych dwóch głównych. W związku z tym to oni dwaj już toczą adekwatnie debatę o drugą rundę. Iskrzyło między nimi bardzo i tak będzie w dalszym ciągu – ocenia debatę TVP w rozmowie z Onetem prof. Maciej Mrozowski. Medioznawca mówi, iż walka o "ostatnie miejsce na pudle" nie jest aż tak interesująca, ponieważ całość skupia się i tak na kandydatach PiS i PO. — Ja tę debatę nazywam debatą epigońską, to znaczy taką, która ma utwierdzić stanowiska kandydatów i unikać za daleko idących ataków. Może za wyjątkiem dwóch głównych kandydatów, bo to może się im opłacać — dodaje.
Idź do oryginalnego materiału