"Stan Wyjątkowy". Kaczyński został bokserem. Tusk robi czystkę w sądach. Czarnecki z córką kosmonauty edukuje Uzbeków

6 dni temu
Zdjęcie: Jarosław Kaczyński i Ryszard Czarnecki (z tyłu)


Prezes ma plan — chce wywołać maksymalne wrzenie w swoim elektoracie. To ma być recepta na przetrwanie kryzysu, z którym mierzy się PiS. Wszak Kaczyński odebrał w ostatnich dniach serię potężnych ciosów. Z jednej strony wypływają skrywane za rządów PiS afery, takie jak wyprowadzanie pieniędzy z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, czy korupcyjne zarzuty wobec Ryszarda Czarneckiego, który wraz z małżonką — córką kosmonauty Emilią H. — miał zarobić na stworzeniu filii Collegium Humanum w Uzbekistanie. Z drugiej strony — PiS straciło dziesiątki milionów złotych z budżetu państwa po decyzji Państwowej Komisji Wyborczej. Komisarze wyborczy ukarali PiS finansowo, uznając, iż partia Kaczyńskiego na potęgę wydawała państwowe pieniądze na swą kampanię wyborczą, co jest nielegalne. Od utraty władzy Jarosław Kaczyński był w defensywie i nie miał jasnego planu, jak zarządzać partią i wyborcami w sytuacji, gdy całkowicie niespodziewanie Donald Tusk pozbawił go władzy. Jak zauważają twórcy słuchowiska politycznego "Stan Wyjątkowy" Andrzej Stankiewicz i Dominika Długosz — teraz taki plan jest: Kaczyński chce podburzać swój elektorat.
Idź do oryginalnego materiału