Komisja prawna Parlamentu Europejskiego poparła wniosek o o to, aby europoseł Grzegorz Braun miał uchylony immunitet. Wniosek o to złożył w czerwcu 2025 roku ówczesny minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar.
Sprawa dotyczy sześciu zarzutów stawianych liderowi Konfederacji Korony Polskiej. Dotyczą one m.in. pozbawienia wolności, naruszenia nietykalności cielesnej, znieważenia i pomówienia lekarki Gizeli Jagielskiej. Do zdarzenia miało dojść w kwietniu 2025 roku w Powiatowym Zespole Szpitali w Oleśnicy.
Kolejny zarzut to publiczne nawoływanie do nienawiści na tle religijnym oraz obrazę uczuć religijnych. Chodzi o wywiad, jakiego Grzegorz Braun udzielił w internecie po wydarzeniach z grudnia 2023 roku w Sejmie, kiedy użył gaśnicy do ugaszenia świec chanukowych. Prokuratura wskazała, iż w nagraniu polityk miał aprobować podobne zachowania oraz określił Chanukę jako „satanistyczną i rasistowską celebrację”.
Europoseł Grzegorz Braun może stracić immunitet – jest wątek opolski
A choćby dwa, choć oba dotyczą jednej wystawy, poświęconej społeczności LGBT na Opolszczyźnie. Przygotowało ją Tęczowe Opole w partnerstwie z Galerią Sztuki Współczesnej.
Pierwsza sprawa to zniszczenie w marcu 2025 roku plansz z wystawą na rynku w Opolu. Lider Konfederacji Korony Polskiej, będąc w mieście z wizytą w toku kampanii prezydenckiej, pomazał plansze farbą w sprayu. Powstał na nich napis „Stop propagandzie zboczeń”.
Ta sama ekspozycja padła ofiarą Grzegorza Brauna w Sejmie. Wydarzyło się to 11 czerwca. Wystawa była w holu Sejmu. Grzegorz Braun zdjął plansze ze sztalug i je połamał.
Nie pierwsza taka sprawa lidera Konfederacji Korony Polskiej
W październiku europoseł został wysłuchany w temacie tych wydarzeń przez komisję prawną Parlamentu Europejskiego podczas posiedzenia zamkniętego dla mediów. To, iż ta komisja uznała, iż Grzegorz Braun powinien stracić immunitet tej sprawie nie oznacza, iż tak się stanie. Ostateczna decyzja w tej sprawie należy teraz do całego Parlamentu Europejskiego.
Nie będzie to pierwsza taka sytuacja. W maju tego roku europarlamentarzyści zgodzili się na uchylenie immunitetu Grzegorzowi Braunowi w związku z postępowaniem dotyczącym incydentu w Sejmie, gdy zgasił świece chanukowe z pomocą gaśnicy.
Trzeba podkreślić, iż uchylenie immunitetu nie oznacza uznania winy – pozwala jedynie na prowadzenie postępowania przez krajowe organy ścigania. Proces w sprawie zgaszenia świec chanukowych ma się rozpocząć przed Sądem Rejonowym dla Warszawy Pragi – Południe w dniu 8 grudnia.
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania

3 dni temu










