Niewielu przypuszczało, iż w XXI wieku możliwe będzie przeprowadzenie ludobójstwa w stylu drugowojennym i to na oczach całego świata. Jeszcze mniej osób uwierzyłaby, iż dokonają tego Żydzi. A jednak – izraelski gabinet bezpieczeństwa zatwierdził właśnie propozycję zbrodniarza Benjamina Netanjahu, dotyczącą przejęcia kontroli nad całym terenem getta w Gazie. Okupację ma poprzedzić wypędzenie z dotychczasowych siedzib ponad miliona zamieszkujących enklawę Palestyńczyków.
Żydzi ogłosili plan całkowitego zniszczenia Gazy. Decyzja o okupacji Gazy zapadła po ponad 10 godzinach konsultacji w gabinecie bezpieczeństwa. „Izraelskie Siły Obronne przygotowują się do przejęcia kontroli nad miastem Gaza, jednocześnie dostarczając pomoc humanitarną cywilnym mieszkańcom poza strefą działań wojennych” – czytamy w komunikacie wydanym przez kancelarię zbrodniarza Benjamina Netanjahu.
W wywiadach dla zagranicznych mediów izraelski premier potwierdził, iż zamierza zająć całość palestyńskiego terytorium, które jednak nie zostanie anektowane. Izraelskie siły mają skierować nakazy opuszczenia regionu przed nową ofensywą do około miliona Palestyńczyków w mieście Gaza i okolicach. Nie wiadomo, gdzie mają się udać, gdyż wszystkie granice pozostają zamknięte. Wprawdzie Francja zdecydowała, iż przyjmie dowolną ilość palestyńskich uchodźców, ale w praktyce, na razie nie ma możliwości ich transportu przez Morze Śródziemne.
Zgodnie z planem żydonazistów, po pacyfikacji getta, władza nad jego terytorium ma być przekazana bliżej niesprecyzowanej administracji cywilnej -rzecz jasna- w pełni posłusznej Izraelowi. Najprawdopodobniej zostanie zorganizowana na wzór drugowojennych, gettowych Judenratów.
Co ciekawe, przeciwko takiemu rozwiązaniu zaprotestowały w czwartek wieczorem tysiące Izraelczyków, uznając, iż nowa ofensywa narazi na śmierć ok. 20 wciąż pozostających przy życiu zakładników, którzy są więzieni przez Hamas. Żydzi, w typowej dla swej nacji obłudzie, nie protestowali tym samym przeciwko mordowaniu tysięcy palestyńskich cywilów.
Decyzja władz żydowskiego reżimu spotkała się z szeroką krytyką na arenie międzynarodowej m.in. w krajach Unii Europejskiej (oprócz Polski). Wiele państw, w tym Hiszpania i Francja wysłały swoje noty dyplomatyczne, potępiające te plany. Z kolei prezydent USA, skrajny syjonista Donald Trump zdecydował, iż nie będzie interweniował w tej sprawie. Uważa, iż izraelski rząd ma prawo podejmować samodzielnie decyzje w tym zakresie. Tym samym jeszcze raz potwierdził, iż sprzyja ludobójstwu.
Polecamy również: Ukraińcy zdewastowali pomnik Rzezi Wołyńskiej w Domostawie