Żydowski ambasador USA w Polsce: Polacy to „brutalni ekstremiści”

5 dni temu

Nominat Donalda Trumpa na stanowisko ambasadora USA w Polsce, żyd Thomas Rose wypowiedział się na temat Jedwabnego w związku z rocznicowymi uroczystościami upamiętniającymi pogrom z 1941 roku, który jest uznawany za wydarzenie zainicjowane przez Niemców, z udziałem lokalnej społeczności. Jego komentarz skupił się na krytyce osób, które zakłóciły te ceremonie, domagając się prawdy o zbrodni, w tym kontynuowania ekshumacji w Jedwabnem.

Żydowski ambasador USA wyzywa Polaków. W swoim poście na platformie X Rose stwierdził, iż uroczystości zostały „haniebnie zakłócone przez agresywnych ekstremistów, którzy zakpili ze zmarłych i znieważali żywych”. Dodał, iż „ich celem było zhańbienie Żydów, ale zamiast tego zhańbili tylko siebie i, co gorsza, zniesławili dobre imię Polski”. Podkreślił również, iż Polacy i państwo polskie co roku uczestniczą w żałobie za ofiarami, co świadczy o zaangażowaniu w polsko-żydowskie pojednanie.

Rose porównał sytuację w Jedwabnem do fali antysemityzmu w USA, którą uznał za bardziej niebezpieczną niż cokolwiek obserwowanego w Polsce. Wspomniał także o roli prezydenta Trumpa w obronie państwa żydowskiego, co może wskazywać na jego polityczne stanowisko. Dodał, iż „pełni nienawiści kretyni nie mogą uciszyć historii, ale jedynie wzmacniają (płynące z niej) ostrzeżenie”, co sugeruje jego przekonanie o konieczności pamiętania o historii.
Upamiętnienie podżeganego przez nazistów pogromu w Jedwabnem w 1941 roku zostało haniebnie zakłócone przez brutalnych ekstremistów, którzy wyśmiewali zmarłych i znieważali żywych. Ich celem było zawstydzenie Żydów, ale zamiast tego zawstydzili tylko siebie – i co gorsza, zhańbili dobre imię Polski.
Jak co roku, wczoraj naród polski i państwo polskie uroczyście uczciły pamięć ofiar, składając niezwykły hołd swojemu zaangażowaniu w pojednanie polsko-żydowskie. Podczas gdy wszyscy dobrzy ludzie potępiają to, co wydarzyło się w Jedwabnem, my, Amerykanie, stoimy w obliczu bezprecedensowej eksplozji antysemityzmu, znacznie groźniejszej niż cokolwiek, co widzieliśmy w Polsce.
Nasze najbardziej elitarne instytucje kipią od jawnej erupcji antysemickiej nienawiści, niespotykanej dotąd w 250-letniej historii Ameryki – z naszych szkół, redakcji i ratuszy. Ale dzięki bezprecedensowym działaniom prezydenta Trumpa, który zrobił więcej dla obrony państwa żydowskiego i ochrony narodu żydowskiego niż jakikolwiek nie-Żyd od 2000 lat!!!
Walczymy i pokonamy tę plagę. Kretyni pełni nienawiści nie mogą uciszyć historii – tylko wzmacniają jej ostrzeżenie. I nie dajcie się zwieść – prezydent Trump patrzy! – napisał, próbując straszyć Polaków.

A commemoration of the Nazi incited 1941 Jedwabne pogrom was shamefully disrupted by thuggish extremists that mocked the dead and dishonored the living. Their goal was to shame Jews, but instead, they shamed only themselves—and worse, disgraced the good name of Poland. As they…

— Tom Rose (@TomRoseIndy) July 11, 2025

Tom Rose, wywodzący się z rodziny żydów ortodoksyjnych, w przeszłości był redaktorem Jerusalem Post. Znany jest ze skrajnie syjonistycznych (żydonazistowskich) poglądów. Implikuje to fakt, iż ten nikczemny człowiek nigdy nie potępił ludobójstwa dokonywanego przez żydów w Palestynie.
NASZ KOMENTARZ: Odpowiedzią na wszystkie nieścisłości w sprawie Jedwabnego jest dokonanie pełnej i profesjonalnej ekshumacji. Tego jednak żydzi boją się jak ognia i w swej bezczelności wolą wyzywać od „antysemitów” i „brutalnych ekstremistów” każdego, kto podważa ich wersję propagandową, mającą z prawdą najwyraźniej tyle samo wspólnego, co sowieckie kłamstwo katyńskie.
Polecamy również: Żydowski instytut domaga się likwidacji tablic prawdy o Jedwabnem
Idź do oryginalnego materiału