Wgapiam się w ostrą, starą twarz Jodie Foster, grającej w IV sezonie „Detektywa” tak męczącą kobietę, iż aż zapiera mi dech w piersiach – ze znużenia. Zepsuta kanapka, zawilgłe pranie, rozciągnięta bluza? Serio? Dwadzieścia lat temu uczono mnie – po amerykańsku – iż jeżeli w pierwszych dziesięciu minutach filmu pokaże się główną bohaterkę jako marudę,...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Życie i cała reszta
Powiązane
Duże spółki mogą kontynuować zwyżki
21 minut temu
Przedsiębiorcy nie wiedzą, co robi ich rzecznik
28 minut temu
Marek Migalski: Niekonstruktywne wotum zaufania
34 minut temu
Tomasz Kubin: Czy Izrael mógł zaatakować Iran?
35 minut temu
Jan Zielonka: Jak dać szansę demokracji?
45 minut temu
Polecane
Zaproszenie do składania ofert
5 godzin temu