Zybertowicza zatkało. Nie wiedział co odpowiedzieć

9 miesięcy temu
[Counter-Box id="1"]

Prof. Andrzej Zybertowicz w programie „Kawa na ławę” na antenie niegdyś popularnej „Trójki” zaczął opowiadać androny. Ale takiej riposty się nie spodziewał.

Otóż doradca prezydenta Dudy całkiem serio przekonywał, iż zgodnie z rekomendacją komisji ds. badania rosyjskich wpływów Donaldowi Tuskowi, Jackowi Cichockiemu, Bogdanowi Klichowi, Tomaszowi Siemoniakowi ani Bartłomiejowi Sienkiewiczowi nie powinny być powierzane stanowiska publiczne odpowiadające za bezpieczeństwo państwa.

– Wie pan co, jak ja usłyszałam takie stwierdzenie, iż „macie wrażenie”, iż pewne osoby nie powinny pełnić funkcji publicznych, to ja mam takie wrażenie, iż ta praca, którą wykonywaliście przez 3 miesiące, to było tylko i wyłącznie bicie piany – wypaliła Joanna Scheuring-Wielgus z Nowej Lewicy.

– o ile pan mówi o osobach, które nie powinny pełnić funkcji publicznych, a mają jakiekolwiek wpływy rosyjskie, to dlaczego nie zbadaliście Antoniego Macierewicza, który ma wpływy rosyjskie z przedsiębiorcą, oligarchą rosyjskim panem Jackiem Kotasem? – spytała się wprost posłanka.

Zybertowicza zamurowało. Bo co mógł odpowiedzieć?

Idź do oryginalnego materiału