Zwrot ws. Zbigniewa Ziobry. Komisja ds. Pegasusa ma inny plan po decyzji sądu

4 dni temu
Komisja śledcza ds. Pegasusa podjęła decyzję o rezygnacji z zażalenia na postanowienie sądu okręgowego, który odrzucił wniosek komisji o aresztowanie Zbigniewa Ziobry. Jak nieoficjalnie dowiedział się dziennikarz RMF FM Tomasz Skory, przewodnicząca komisji, Magdalena Sroka, ma ogłosić tę decyzję jeszcze dzisiaj. Członkowie mają jednak na Ziobrę inny plan.


31 marca Sąd Okręgowy w Warszawie zdecydował o odrzuceniu wniosku komisji ds. Pegasusa, która domagała się aresztu dla byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Chodziło o "zastosowanie kary porządkowej w postaci 30 dni aresztu" za notoryczne niestawianie się na przesłuchania w sejmowej komisji zajmującej się aferą Pegasusa.

W uzasadnieniu sąd wskazał, iż choć informacje o zatrzymaniu świadka zostały przekazane komisji, to nie było podstaw prawnych do wniosku o areszt. Sąd stwierdził, iż komisja mogła kontynuować przesłuchanie Ziobry, a jej decyzja o zamknięciu posiedzenia była spóźniona.

– Sąd uznał, iż nie ma podstaw prawnych do uwzględnienia wniosku komisji, ale również odniósł się do postawy pana Ziobry, którą uznał za wysoce naganną – mówiła rzeczniczka sądu ds. karnych Anna Ptaszek.

Nie będzie zażalenia. Komisja ma inny plan na Ziobrę


Po odrzuceniu wniosku o aresztowanie byłego ministra sprawiedliwości, komisja postanowiła, iż nie będzie składać w tej sprawie zażalenia. Jak nieoficjalnie dowiedział się Tomasz Skory z RMF FM, komisja po ostatniej porażce nie chce ryzykować kolejnej przegranej, tym razem w sądzie apelacyjnym.

Członkowie komisji nie mają jednak zamiaru "tak łatwo odpuścić" Ziobrze i mają na niego inny plan. Były minister sprawiedliwości zostanie ponownie wezwany na przesłuchanie. Jego stawienie się przed komisją zaplanowane zostało na 24 kwietnia o godz. 14:00.

Czego dotyczy "zamieszanie" ze sprawą Zbigniewa Ziobry?


Przypominamy, iż sprawa wniosku o areszt i komplikacji prawnych z tym związanych spowodowana jest zachowaniem byłego ministra sprawiedliwości. W styczniu tego roku Zbigniew Ziobro po raz piąty nie stawił się na przesłuchanie przed komisją ds. Pegasusa, co zmusiło komisję do podjęcia decyzji o jego zatrzymaniu. Sąd wyraził zgodę na doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości, a policja zatrzymała go 31 stycznia po wywiadzie udzielonym w Telewizji Republika.

Zgodnie z zapisami w uzasadnieniu sądu, komisja została poinformowana o zatrzymaniu Ziobry o godzinie 10:28, jednak przesłuchanie nie mogło się odbyć, ponieważ jak oznajmiła komisja – nie stawił się w sali obrad na czas. Sąd podkreślił, iż w momencie zatrzymania i doprowadzenia świadek był skutecznie przewożony do budynku Sejmu. Mimo to komisja nie zgodziła się na niego zaczekać i go przesłuchać.

Idź do oryginalnego materiału