"Zwolnię pana z tego obowiązku". Mazurek nagle przerwał rozmowę z Suskim

1 rok temu
Zdjęcie: Marek Suski, Robert Mazurek Źródło: YouTube


Popełniliśmy błędy, ale proszę mnie nie pytać jakie – mówił poseł PiS Marek Suski. – o ile pan nie chce odpowiadać na pytania, to zwolnię pana z tego obowiązku – stwierdził dziennikarz RMF FM Robert Mazurek i skończył program.



W wyborach parlamentarnych 15 października zwyciężyło PiS, uzyskując 194 mandaty w Sejmie, ale to opozycja może utworzyć rząd, ponieważ Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Nowa Lewica mają razem 248 mandatów.


W zeszłym tygodniu prezydent Andrzej Duda przeprowadził konsultacje z przedstawicielami wszystkich komitetów wyborczych, które dostały się do parlamentu. Pierwsze posiedzenie Sejmu nowej kadencji odbędzie się 13 listopada.


– Mamy dzisiaj dwóch poważnych kandydatów do stanowisko premiera. Mamy dwie grupy polityczne, które twierdzą, iż mają większość parlamentarną i które mają swojego kandydata na premiera – poinformował prezydent Duda, dodając, iż chodzi o Mateusza Morawieckiego oraz Donalda Tuska.

Suski: Nie będę się sam krytykował

– Nasi wyborcy mówią, żebyśmy nie oddawali władzy Tuskowi, bo zniszczy Polskę. Od nas nasi wyborcy wymagają, żebyśmy podjęli próbę utworzenia rządu – stwierdził Marek Suski, który w poniedziałek był gościem audycji radia RMF FM.


– Popełniliśmy błędy, ale proszę mnie nie pytać jakie. Nie będę się sam krytykował. Od krytykowania nas jest opozycja. Ważna jest także ocena obywateli. Proszę pozwolić, iż nie będę mówił o przyczynach, chociaż wiem, jakie są. Opinią podzielę się z kolegami i koleżankami z partii – oznajmił poseł Prawa i Sprawiedliwości.


– To nie jest przesadnie grzeczne. Słuchają nas miliony słuchaczy, pan przychodzi do radia i mówi ludziom tak: nie powiem wam, ale powiem moim kolegom – odparł prowadzący rozmowę Robert Mazurek. – Jak będzie podsumowanie kampanii wyborczej i tego, w jaki sposób sprawowaliśmy władzę, to ja to powiem. Od tego, by krytykować samych siebie, proszę mnie zwolni – przekonywał Marek Suski. – Marek Suski nie jest w stanie odpowiedzieć państwu na tak trudne pytanie, bo pan nie chce się do niczego przyznać. Panie pośle, bardzo mi było miło pana gościć, ale o ile pan nie chce odpowiadać na pytania, to chyba zwolnię pana z tego obowiązku – powiedział Mazurek i zakończył program przed czasem.


Czytaj też:Rzecznik rządu wskazuje: Wtedy mogą ruszyć oficjalne rozmowy o koalicjiCzytaj też:Nowe doniesienia z wnętrza PiS. "Partia się po prostu rozlazła"
Idź do oryginalnego materiału