Kara za poddaństwo PiS.
Krzysztof Pyrć odszedł z Narodowej Rady Rozwoju. W wydanym oświadczeniu stwierdził, iż “przez całe życie starał się kierować wartościami i brać odpowiedzialność za swoje czyny i słowa”.
– W obliczu podpisania przez pana prezydenta ustawy, która umożliwia niszczenie wolności i demokracji w imię interesów partyjnych, nie mogę pozostać bierny. Drastyczne w mojej opinii złamanie Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej oraz postawienie racji partyjnej ponad racją stanu zmuszają mnie do podjęcia decyzji o złożeniu rezygnacji z udziału w Narodowej Radzie Rozwoju – podkreslił prof. Pyrć.
Przypomnijmy, iż już wczoraj podobną decyzję w związku z Lex Tusk ogłosił Stanisław Mazur, rektor Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie.
Prof. Mazur poinformował, iż rezygnuje z zasiadania w Radzie ds. Szkolnictwa Wyższego, Nauki i Innowacji.
– W mojej opinii podpisanie przez Pana Prezydenta ustawy o Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022, to decyzja o wielkich i trudnych do przewidzenia konsekwencjach dla demokracji w Polsce. Mając na względzie bezsprzeczne wady prawne tej ustawy, ale także jej antydemokratyczny charakter, nie mogę pozostać bierny – wskazał Mazur.