Zorro na dachu kontra Trzaskowski! Teraz ściga go cała polska Policja

To nie film, to Polska kampania wyborcza 2025! Podczas gorącego wiecu Rafała Trzaskowskiego w Tarnowie na dach kamienicy wspiął się zamaskowany mężczyzna przebrany za… Zorro! W ręku trzymał gigantyczny baner z napisem „#Byle nie Trzaskowski”. Publiczność zamarła, a media społecznościowe eksplodowały. Tarnów stał się areną spektaklu, który przejdzie do historii wyborów!

Fot. Warszawa w Pigułce

Zorro atakuje z dachu – i znika jak cień

Czwartek, 22 maja. Tłum zgromadzony na rynku w Tarnowie nagle spojrzał w górę: na dachu jednej z kamienic stał zamaskowany mężczyzna w czarnej pelerynie, z banerem uderzającym w kandydata PO. Akcja trwała kilkanaście sekund – wystarczyło, by wydarzenie przeszło do sieci jako najbardziej spektakularny wybryków tej kampanii.

Zorro zniknął, zanim służby zdążyły zareagować. Tarnowska policja przybyła na miejsce błyskawicznie, ale… za późno. Baner zabezpieczono jako dowód, a zarządca budynku został przesłuchany. Kim jest „Zorro”? To dziś pytanie numer jeden w polskiej polityce i internecie.

Policja bezradna, śledztwo trwa

Funkcjonariusze wszczęli postępowanie w sprawie nielegalnego zawieszenia baneru i naruszenia przepisów porządkowych. Trwa analiza nagrań z miejskiego monitoringu i kamer prywatnych. Policja przesłuchuje świadków, a rzecznik tarnowskiej komendy zapowiedział: „Nie spoczniemy, dopóki nie ustalimy jego tożsamości”.

Internet szaleje – „Zorro 1:0 Policja”

Wystarczyły minuty, by zdjęcia z dachu obiegły sieć. „Zorro z Tarnowa” stał się bohaterem memów i żartów, a Twitter i Facebook zalała fala komentarzy. Internauci porównują policję do nieporadnego sierżanta Garcii z serialu o Zorro. „Tarnów jak Hollywood”, piszą jedni. Inni: „Czekamy na Batmana”. Na portalu „X” rekordy popularności bija tweety i memy z hasztagiem #zorro #muremzaZorro

Happening czy prowokacja?

Choć wszystko wyglądało jak żart, eksperci polityczni są podzieleni. Czy to happening obywatelski, manifest antysystemowy, czy zorganizowana prowokacja polityczna? Jedno jest pewne: to wydarzenie wstrząsnęło kampanią wyborczą, a jego symbolika może rozlać się na kolejne miasta.

Tarnów w centrum uwagi – co dalej?

Rafał Trzaskowski nie odniósł się bezpośrednio do incydentu, ale sztab kandydata zapowiedział zaostrzenie środków bezpieczeństwa. Tymczasem opinia publiczna zastanawia się: czy Zorro uderzy ponownie? Czy będziemy świadkami nowej fali wyborczych happeningów, które zmienią ton kampanii 2025?

Jedno jest pewne: Tarnów już zapisał się w historii jako miejsce, gdzie wybory spotkały się z ulicznym teatrem, a Zorro – z polityką. Cała Polska patrzy w górę, na dachy… i czeka na kolejne ruchy tajemniczego zamaskowanego bohatera.

Źródło: niezalezna.pl/warszawawpigulce.pl