Żona Zbigniewa Ziobry, Patrycja Kotecka, nagrywała ostatnio rozmowę Krzysztofa Brejzy z Dariuszem Jońskim. Teraz tłumaczy, dlaczego to zrobiła. Tyle iż jej tłumaczenia są… zresztą sami przeczytajcie. Patrycja Kotecka nagrywa rozmowę polityków KO Polska polityka staje się coraz bardziej infantylna: Patrycja Kotecka, żona Zbigniewa Ziobry, była dziennikarka, która dziś pracuje w Parlamencie Europejskim, nagrywała telefonem rozmowę Krzysztofa Brejzy z Dariuszem Jońskim. Tak, po prostu podeszła blisko obu polityków i zaczęła rejestrować, co mówią i robią! – Popatrzcie, tak się zachowuje osoba, którą dziś nakryłem w PE przy próbie nagrywania mojej rozmowy z Dariuszem Jońskim. To… żona Ziobry. Jej mężowi do podsłuchiwania służył
Pegasus, ona tylko telefon komórkowy i… ten wzrok – napisał europoseł Brejza na platformie X. Popatrzcie, tak się zachowuje osoba, którą dziś nakryłem w PE przy próbie nagrywania mojej rozmowy z @Dariusz_Jonski. To… żona Ziobry. Jej mężowi do podsłuchiwania służył Pegasus, ona tylko telefon komórkowy i… ten wzrok. Wyjątkowo dobrana z nich para.. pic.twitter.com/urY9rPDiiO — Krzysztof Brejza (@krzysztofbrejza) February 6, 2025 Teraz skomentowała swoje dziwne zachowanie i okazuje się, iż to ona była ofiarą! Przynajmniej tak twierdzi. – Na tym filmiku widać, iż to współpracownicy obu panów posłów mnie nagrywają. To jest tak komiczne, iż trudno to poważnie komentować.