W związku z tym wójt gminy Padew Narodowa skierował do mieszkańców istotny apel. Zwraca się w nim z prośbą o cierpliwość, wyrozumiałość i ostrożność wobec rolników poruszająch się po drogach ciągnikami, kombajnami czy przyczepami. Pojazdy te są nie tylko większe od standardowych samochodów osobowych, ale też poruszają się wolniej, często zajmując większą część jezdni – zwłaszcza na wąskich odcinkach.
https://korso.pl/wiadomosci/glosna-sprawa-z-mielca-w-programie-uwaga-tvn/VDGPWjtOKoglyZBAvrVuRolnicy pracują w tej chwili pod ogromną presją. Warunki pogodowe są w tym roku wyjątkowo kapryśne, a każda chwila bez deszczu staje się szansą na uratowanie plonów. Opóźnienia czy przestoje mogą kosztować ich wiele – nie tylko finansowo, ale i emocjonalnie. Tym bardziej ważne jest, abyśmy okazali im wsparcie i zrozumienie.
„Zamiast złości i pośpiechu – wybierzmy wzajemny szacunek i zrozumienie” – podkreśla wójt w oficjalnym komunikacie.
Pamiętajmy, iż za kierownicą każdego kombajnu czy ciągnika siedzi ktoś z naszych sąsiadów – ojciec rodziny, młody rolnik przejmujący gospodarstwo po dziadkach, albo kobieta, która codziennie łączy pracę w polu z obowiązkami domowymi. Utrudnienia na drodze są tymczasowe, ale życzliwość i empatia potrafią zostawić trwały ślad.