Polacy wybierają prezydenta! Lokale wyborcze otwarte będą do godziny 21 w niedzielę. Pozostaje pytanie, jak wielu naszych rodaków skorzysta z przywileju wyborczego. Znany autor kryminałów Remigiusz Mróz zaskoczył akcją profrekwencyjną. Remigiusz Mróz ma propozycję 1 czerwca Polacy wybiorą nowego prezydenta. Lokale wyborcze otwarte są do rana do 21 wieczorem. Wtedy też poznamy pierwsze wstępne wyniki. Dowiemy się też, jaka była frekwencja, a więc – jak duża część naszych rodaków skorzystała z przywileju wyboru głowy państwa. No właśnie, frekwencja… Od północy w nocy z piątku na sobotę obowiązuje cisza wyborcza. To oznacza, iż nie można agitować już za żadnym z kandydatów, ale można za to zachęcać do udziału w samych wyborach. I nie brakuje zachęt i akcji profrekwencyjnych. Jedną z nich zaproponował znany autor kryminałów, Remigiusz Mróz. Trzeba przyznać, iż – jak to pisarz – podszedł do sprawy bardzo kreatywnie. – Czy pójście jutro na wybory może być niebezpieczne? Owszem. Gmina bowiem, w której frekwencja okaże się najwyższa, stanie się miejscem zbrodni w jednej z moich nadchodzących książek – napisał w sobotę na platformie X. – Zabierajcie więc do urn wyborczych znajomych, rodzinę i przypadkowych przechodniów. Warto. I to bynajmniej nie dlatego, by w okolicy pojawili się nasi ulubieni śledczy – zachęcał pisarz. Czy pójście