TK Przyłebskiej nie jest żadnym sądem, uważa znany mecenas i przywołuje orzeczenie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka oraz wyrok Trybunały Konstytucyjnego z 2015 roku.
– Zgodnie z orzeczeniem ETPcZ oraz wyrokiem TK z 2015 roku Trybunał Konstytucyjny w składzie obejmującym osoby nieuprawnione i z nieprawidłowo wybranym prezesem nie funkcjonuje. Nie ma najmniejszych powodów, aby grupę osób pod przewodnictwem pani Przyłębskiej uważać za sąd – przypomniał mecenas Roman Giertych.
Po zaprzysiężeniu rządu Donalda Tuska nowa władza dokona porządków w Trybunale Konstytucyjnym i przywróci mu jego konstytucyjną rolę. w tej chwili było to miejsce spotkań towarzyskich grupy pisowskich kolesi oraz miejsce chamskiego hejtu wylewanego na opozycję przez ludzi typu Pawłowicz czy Piotrowicz.
W koalicji demokratycznej mówi się również o odebraniu tym ludziom nienależnie wypłaconych pensji. W przypadku osób takich jak kucharka Przyłębska mogą to być setki tysięcy złotych.