Były dowódca GROM nie kryje obaw, iż zapewnienia Karola Nawrockiego, co do jego działań na arenie międzynarodowej, mogą narazić Polskę na ogromne zagrożenia. Gen. Roman Polko wskazał dwie najważniejsze sprawy. Prezydent narazi Polskę na niebezpieczeństwo? Generał Roman Polko, były dowódca jednostki GROM, rozmawiał z dziennikarzami „Faktu” na temat deklaracji Karola Nawrockiego, jakie ten składał podczas swojej kampanii wyborczej. Wojskowy stwierdził, iż o ile niektóre postanowienia naprawdę zaczną być wdrażane w życie, nasz kraj może zostać narażony na działania obcych mocarstw. Jego zdaniem nowo wybrany prezydent-elekt, jako zwierzchnik sił zbrojnych, powinien mieć na względzie bezpieczeństwo Polski, jak i całego Starego Kontynentu. Jego zdaniem, wspierany przez PiS polityk kieruje się zupełnie odwrotnymi pobudkami. Jako przykład wskazał kwestię wsparcia Ukrainy w jej dążeniach, aby wejść do NATO. – Z punktu widzenia interesów Polski, Ukraina powinna być w NATO, inaczej znajdzie się w strefie rosyjskich wpływów – mówił generał. – najważniejsze jest podejście zwierzchnika sił zbrojnych do kwestii budowania silnych struktur europejskich. Myślę, iż przyszły prezydent ma tutaj dużą rolę do odegrania. jeżeli ma świetne relacje z Trumpem, to trzeba go skłonić do naszego sposobu myślenia, a nie żeby prowadził politykę uległości wobec Rosji i siły w stosunku do Ukrainy. I drugi cel, żeby zasypywał