Znana aktorka opublikowała dramatyczne nagranie. Została zaatakowana, w ruch poszły kamienie. „Usłyszałam: j***ć ją”

1 miesiąc temu
Co tam się wydarzyło? Zwykła przebieżka w jednej z najbardziej bezpiecznych dzielnic Warszawy mogła zakończyć się tragedią. Agnieszka Warchulska została zaatakowana przez grupę młodych ludzi. Co się dzieje z tym światem? Nienawiść coraz bardziej zalewa nasz kraj i nie ogranicza się to jedynie do Internetu, ale również doświadczamy jej na ulicach. Aktorka Agnieszka Warchulska została zaatakowana przez nieustaloną grupę młodych ludzi, którzy dopuścili się wobec niej karygodnych czynów. Mogło dojść choćby do prawdziwej tragedii, ale na szczęście ofiara wyszła z tego bez większego uszczerbku na zdrowiu. Aktorka, którą Polacy znają między innymi z udziału w takich filmach czy serialach, jak „Na dobre i na złe”, „Pitbull” czy „Cisza nad rozlewiskiem”, opublikowała na Facebooku nagranie, w którym opowiedziała o zdarzeniu. Wyszła sobie pobiegać w godzinach wieczornych, około 20:00 i tego wieczoru jako trasę do przebieżki wybrała okolice ulicy Vogla na warszawskim Wilanowie. Jest to dzielnica, która uchodzi za jedną z najbardziej bezpiecznych w stolicy, ale jak widać, patologicznych zachowań można doświadczyć w każdej części miasta. Wszystko było w porządku, dopóki na horyzoncie nie pojawiła się grupa nastolatków na elektrycznych hulajnogach oraz rowerach, która zaczęła atakować ją i rzucać w nią jajkami i kamieniami. Oni chyba nie zdawali sobie sprawy, iż uderzenie
Idź do oryginalnego materiału